"Polacy wiedzą, że to wielki święty". Joanna Lichocka o atakach PO i TVN na św. Jana Pawła II

- Zarówno dla środowiska Platformy Obywatelskiej, jak i TVN, atak na Jana Pawła II jest atakiem samobójczym. Polacy wiedzą, że to był wielki święty, wielki Polak i wszystkie próby opluwania go będą nieskuteczne - powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia poseł PiS Joanna Lichocka o materiale TVN24 poświęconym papieżowi-Polakowi.

2023-03-08, 10:03

"Polacy wiedzą, że to wielki święty". Joanna Lichocka o atakach PO i TVN na św. Jana Pawła II
W ocenie Joanny Lichockiej, ataki na Jana Pawła II są samobójcze. Foto: Leszek Czerwonka/ Shutterstock

- TVN od pewnego czasu postanowił niszczyć taki autorytet jak św. Jan Paweł II. To przypomina działania z czasów PRL, zarówno komunistycznego "Dziennika telewizyjnego" jak i Departamentu IV SB - powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia poseł PiS Joanna Lichocka komentując najnowszy materiał TVN 24 poświecony działaniom Karola Wojtyły.

Jak mówiła, dziennikarze stacji "opierają się na wypowiedziach konfidenta SB, których się nie da zweryyfikować". - To jest bardzo brudna, niegodziwa walka z autorytetem Jana Pawła II - świętego, który od 20 lat nie żyje i nie może się bronić - stwierdziła.

Zdaniem gościa "Sygnałów dnia", atakowanie Karola Wojtyły obróci się przeciwko dziennikarzom stacji TVN24. - Zarówno dla środowiska Platformy Obywatelskiej, jak i TVN, atak na Jana Pawła II jest atakiem samobójczym. Polacy wiedzą, że to był wielki święty, wielki Polak i wszystkie próby opluwania go będą nieskuteczne - oceniła Joanna Lichocka.

Jasne stanowisko episkopatu

We wtorek rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak wydał oświadczenie w związku z wyemitowanym w TVN reportażem Marcina Gutowskiego z cyklu "Bielmo". Materiał dotyczył działań kard. Karola Wojtyły z okresu, gdy był metropolitą krakowskim.

REKLAMA

Komentujący tezy zawarte w reportażu o. Adam Żak, koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży oraz ks. Piotr Studnicki, kierownik biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży wskazali, że dwie z trzech prezentowanych spraw są już znane opinii publicznej.

- Trzecia z nich - sprawa ks. Sadusia - została zaprezentowana nie na podstawie dochodzenia prokuratorskiego lub sądowego, ale akt służb bezpieczeństwa PRL-u. Na podstawie źródeł zaprezentowanych w filmie nie sposób ustalić kwalifikacji czynów przypisywanych ks. Sadusiowi. Warto pamiętać, że zgodnie z ówczesnym prawem kanonicznym, bezwzględną ochroną były objęte osoby poniżej 16 roku życia, a nie jak obecnie - od roku 2001 - poniżej 18 roku życia - wyjaśnili księża. 

Czytaj także:


Jedynka, IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej