Polska murem za Mołdawią w obliczu prorosyjskich manifestacji. "To ważny region"

Od kilku miesięcy Mołdawia jest wstrząsana protestami organizowanymi przez siatkę działaczy politycznych i sabotażystów finansowanych przez Kreml.

- Są to protesty inspirowane przy wykorzystaniu zasobów i sił, które posiada tam Federacja Rosyjska. Unia Europejska stworzyła taki hub dla Mołdawii. Jest to hub, który opiera się przede wszystkim na wymianie informacji, ale także bezpośrednim wspieraniu miejscowych władz - wskazał.

- Jako rząd, jako Polska wspieramy Mołdawię. Wiemy, że jest to ważny region. Nie możemy absolutnie go stracić z oczu, ani z naszej uwagi - podkreślił wiceszef MSWiA.

Szefowa MSZ Mołdawii: sytuacja jest niestabilna

Mołdawska policja od rana przeszukuje mieszkania osób podejrzewanych o organizowanie masowych protestów.

Minister spraw wewnętrznych Mołdawii podkreśliła w Brukseli, że sytuacja w jej kraju jest niestabilna. Wskazała, że Moskwa, grupy interesu i zbiegłych oligarchów łączą siły i próbują tak zdestabilizować sytuację, by doszło do zmiany demokratycznego i prozachodniego kursu Kiszyniowa.

- To zdecydowanie wpłynęłoby na sposób w jaki widzimy i odczuwamy teraz pokój w naszej części Europy - mówiła szefowa mołdawskiego MSW.

»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

• Wiceszef MSWiA apeluje o stworzenie w UE budżetu na sytuacje kryzysowe. "Nie ma mechanizmów"
• Mołdawia zapowiada kary za szkolenie prorosyjskich bojówkarzy. Grupę prześwietlają służby
• Ukraiński zamach w Naddniestrzu? SBU: to rosyjska prowokacja

IAR/ mbl