Tusk szuka dla PO ratunku w wyborach ludzi Kościoła? "Nie może głosować na PiS, kto w opatrzność wierzy"
- Pieniądze od władzy i sama władza niszczą Kościół - powiedział w Chorzowie szef PO Donald Tusk. Dodał, że jeżeli ktoś poważnie traktuje Dekalog i naprawdę wierzy, że opatrzność Boża jest po to, by wspierać dobro, to nie może głosować na PiS.
2023-03-24, 17:47
Podczas spotkania z mieszkańcami poruszona została sprawa finansowania Kościoła katolickiego w Polsce i relacji z państwem. - Nie ma żadnego powodu, żeby dalej trwał ten system finansowania, robienia interesów. Kościół nie jest od robienia interesów - powiedział Tusk.
Odniósł się też do niedawnego reportażu i dyskusji na temat tego, co papież Jan Paweł II wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży. Lider PO powiedział, że PiS chce zorganizować "akcję »brońmy naszego papieża«".
- Ale przed kim oni chcą bronić? Ja wiem, w czym jest problem. Chodzi o to, żeby wmówić Polkom i Polakom, nawet czytam takie tytuły w PiS-owskich gazetach czy w PiS-owskiej telewizji, że to jest "drugi zamach na papieża". To jest dopiero świętokradztwo - przekonywał Tusk.
Dodał, że "nawet podległy PiS - w pewnym politycznym sensie - Episkopat, nawet biskupi tego nie wytrzymali. Wreszcie usłyszeliśmy w komunikacie ludzki głos, że żadna partia nie powinna wykorzystywać Jana Pawła II jako narzędzia do walki politycznej".
REKLAMA
"Kościół znika na naszych oczach"
Donald Tusk stwierdził, że "pieniądze od władzy i sama władza niszczą Kościół". - Wszyscy ci, którzy są członkami Kościoła, wszyscy czujemy, że ten Kościół znika na naszych oczach. Zostają tylko pieniądze, władza, jakieś dziwne słowa, których nie chciałoby się nigdy usłyszeć - mówił lider PO.
W dalszej części spotkania nawiązał też do Dekalogu. - Jeśli ktoś poważnie traktuje Dekalog i naprawdę wierzy w to, że opatrzność Boża jest po to, by wspierać dobro, to nie może głosować na PiS. Wydaje mi się to oczywiste - powiedział Tusk.
Kilkanaście dni temu stacja TVN 24 wyemitowała reportaż Marcina Gutowskiego "Franciszkańska 3" poświęcony kwestii tego, co papież Jan Paweł II wiedział o przypadkach pedofilii wśród księży. Opisane zostały w nim przypadki trzech księży oraz reakcja na nie ówczesnego metropolity krakowskiego kard. Karola Wojtyły. W reportażu pojawiły się również wypowiedzi holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka, autora książki "Maxima Culpa. Co kościół ukrywa o Janie Pawle II".
W odpowiedzi na ten reportaż Sejm przyjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II.
REKLAMA
- "Chcemy zabrać Jana Pawła II z przestrzeni politycznych rozgrywek". Ruszają Marsze Papieskie
- Ataki na Jana Pawła II. "To, co zrobili Overbeek i Gutowski, jest zaprzeczeniem rzetelności dziennikarskiej"
- Oczerniał Jana Pawła II i uderzał w Polskę. Wiceszef MSZ przypomniał eksperta TVN
PAP/łl
REKLAMA