Niemcy chcą zablokować polską elektrownię atomową? Moskwa: nie mają żadnych podstaw prawnych

2023-03-31, 09:26

Niemcy chcą zablokować polską elektrownię atomową? Moskwa: nie mają żadnych podstaw prawnych
Jesienią 2022 r. ZE PAK, PGE i koreański koncern KHNP podpisały list intencyjny ws. opracowania planu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej w oparciu o koreańską technologię reaktorów . Foto: Shutterstock.com/Christian Schwier

- Zaraz po świętach rozpoczynamy rozmowy z niemieckimi landami - zapowiedziała Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, odnosząc się do informacji o krytyce i sprzeciwie niemieckich polityków, wobec budowy pierwszej w Polsce elektrowni atomowej. 

Pierwszy projekt elektrowni atomowej, państwowy, będzie realizowany razem z amerykańskim Westinghouse i "prawdopodobnie Bechtel, który jest w kooperacji z Westinghouse". Drugi projekt będzie realizowany przez partnera koreańskiego z podmiotami prywatnymi: ZE PAK oraz PGE. Trzeci - to projekt SMR-ów, czyli małych reaktorów jądrowych, rozwijany przez GE Hitachi i Orlen Synthos Green Energy.

Niemcy mogą zablokować inwestycje w Polsce?

Na antenie Programu 1 Polskiego Radia Anna Moskwa odniosła się do informacji niemieckich mediów, w których po raz kolejnych niemieccy politycy krytykują największą inwestycję w energetykę w Polsce. 

Moskwa podkreśliła, że obecnie składane są opinie środowiskowe państw-sąsiadów Polski, takich jak Litwa czy właśnie Niemcy. Wyjaśniła, że w opinii składanej polskim władzom znaleźć się mogą zarówno rady, płynące z doświadczenia naszych sąsiadów, ale także uwagi czy obawy. Dodała jednak, że prawnych możliwości zablokowania przez Niemcy budowy elektrowni atomowej w Polsce, nie ma. - Absolutnie nie jest to wiążąca opinia. Jest to sugestia - podkreśliła. 

Minister pytana, czy możliwość zablokowania inwestycji zaistniałaby, w przypadku złożenia skargi Niemiec np. do TSUE, odparła, że Niemcy, musieliby posiadać bardzo poważne podstawy prawne. 

Czytaj także:

- Musiałaby być podstawa prawna, a tutaj takiej nie ma. Dotycząca np. negatywnego wpływu na środowisko naturalne niemieckie - podkreśliła. Jednocześnie dodała, że Polska przez wiele lat funkcjonowała w sąsiedztwie niemieckich elektrowni atomowych, które "były mniej bezpieczne, niż ta którą planujemy".  

- Niemcy funkcjonują w sąsiedztwie francuskich elektrowni atomowych, przez lata mieli je u siebie. Nic się nie działo. Nie było negatywnego wpływu czy na życie czy na zdrowie. Nie są w stanie tego udowodnić - podsumowała. 

***

Jedynka/as


Polecane

Wróć do strony głównej