Wojna hybrydowa trwa. Wiceszef MON: Mińsk uruchomił połączenia lotnicze z Teheranem

51 migrantów próbowało w poniedziałek wbrew przepisom dostać się z Białorusi do Polski - podsumowała we wtorek w raporcie z ostatniej doby Straż Graniczna. W rejonie Mielnika migranci rzucali kamieniami w polskie patrole. Nikt nie odniósł obrażeń.

Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz przyznał w Programie 1 Polskiego Radia, że na granicy z Białorusią cały czas odnotowujemy działania hybrydowe. - Mińsk uruchomił połączenia lotnicze z Teheranem i nie jest to przypadek. Wojsko wspiera Straż Graniczną, bo mamy do czynienia z nieprzewidywalnym reżimem - mówił polityk.

Nielegalny transport migrantów z Egiptu, Syrii i Maroka

SG podała także, że na terenie działania placówki SG w Narewce za pomocnictwo w nielegalnym przekroczeniu granicy zatrzymano Ukraińca. Przewoził on migrantów z Egiptu, Syrii i Maroka.

Podlaski Oddział SG w Białymstoku podsumowywał w poniedziałek (łącznie z danymi z ostatniego weekendu), że w 2023 r. zatrzymano blisko 170 osób, które pomagały w nielegalnym przekraczaniu granicy. Od początku roku przejść nielegalnie z Białorusi do Polski próbowało ponad 5,5 tys. migrantów, z czego w marcu było to ponad 2,5 tys. prób, w kwietniu - ponad 200 osób.

REKLAMA

Na 186 km granicy polsko-białoruskiej jest zbudowana stalowa zapora o wysokości 5,5 metra. Jej uzupełnieniem jest zapora elektroniczna (system kamer i czujników), która ma działać na nieco ponad 200 km granicy. Trwają jeszcze prace przy budowie ostatniego, ok. 25-km odcinka zapory elektronicznej w rejonie Narewki i Białowieży.

Czytaj też:

• Powstał projekt zapory elektronicznej na granicy z Rosją. Prace ruszą w kwietniu

dn