Podatek od sprzedaży w sieci wszedł w życie. Wiemy, kogo dotyczą nowe przepisy
Od maja wchodzą w życie rozwiązania wprowadzające, pod pewnymi warunkami, podatek od sprzedaży w internecie i obowiązek raportowania wykazu sprzedawców. Raporty będą musiały przedstawiać portale e-commerce takie, jak Allegro, OLX czy Vinted.
2023-05-01, 09:49
Począwszy od maja, podatek od sprzedanego towaru będzie wymagany m.in. w przypadku, gdy kupimy daną rzecz taniej i sprzedamy ją drożej w internecie, zanim minie pół roku od pierwotnego kupna.
- Przykładowo: jeśli kupimy buty z kolekcji limitowanej za 500 złotych, a po tygodniu sprzedamy je za 800 złotych, to kwota do opodatkowania wyniesie 300 złotych. Jeśli jednak minie więcej niż pół roku od kupna to nie zapłacimy żadnego podatku od takiej transakcji - wyjaśnił w rozmowie z Polskim Radiem doradca podatkowy Piotr Juszczyk.
Nowe przepisy przewidują, że jeśli użytkownik e-sklepu zajmuje się sprzedażą w sposób ciągły, zorganizowany, i w celach zarobkowych, to działalność taka zostanie uznana za działalność gospodarczą.
Limity sprzedaży i przychodów
Podatku od handlu w internecie nie zapłacą jednak wszyscy - będą z niego zwolnione osoby, które w ciągu roku rozliczeniowego przeprowadziły do 30 transakcji i zarobiły na tym mniej niż 2 tysiące euro.
REKLAMA
Zgodnie z wytycznymi ministerstwa finansów tak zwana sprzedaż okazjonalna, która obejmuje głównie książki czy ubrania, również nie będzie podlegać opodatkowaniu.
Raporty sprzedawców
Regularna sprzedaż prowadzona w internecie za pośrednictwem portali e-commerce, będzie podlegała raportowaniu.
Resort finansów zapowiada, że pierwsze takie wykazy powinny zostać sporządzone na początku 2024 roku. O tworzeniu takich raportów będą informowaniu użytkownicy platform sprzedażowych. Informacja będzie podawana w regulaminach ogólnych.
Czytaj także:
- Tylko do 2 maja można rozliczyć PIT. Jak to zrobić w internecie?
- Poseł KO krytykuje obniżkę podatków. Wiceminister finansów podał twarde dane. "W kieszeniach zostało 29,4 mld zł"
- Cyberzagrożenia czyhają na Polaków. Setki tysięcy zgłoszeń w 2022 r.
IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA