Premier Morawiecki: Polska nigdy nie poparła żadnego pakietu Fit for 55
- Polska nigdy nie poparła żadnego pakietu Fit for 55. To pakiet, który jest realizowany poprzez dyrektywy, które uważamy, że w większości powinny być realizowane przez jednomyślność, jednak KE decyduje, by była to kwalifikowana większość i Polska jest przegłosowywana - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
2023-05-11, 12:08
Szef rządu zapytany podczas czwartkowej konferencji prasowej w Częstochowie o poparcie przez Polskę pakietu Fit for 55 odparł, że "to jest element dezinformacji, manipulacji, którą niektórzy wprowadzają do przestrzeni publicznej".
"Polska jest przegłosowywana"
- Polska nigdy nie poparła żadnego pakietu Fit for 55. Jest to pakiet, który jest realizowany poprzez dyrektywy europejskie, które my uważamy, że w większości powinny być realizowane poprzez jednomyślność; powinny być rozstrzygane poprzez zasadę jednomyślności. Jednak Komisja Europejska decyduje o tym, aby była to kwalifikowana większość. W ten sposób Polska jest przegłosowywana - powiedział.
- My podczas grudniowej Rady w 2020 roku wywalczyliśmy bardzo dużo, jeśli chodzi o sprawiedliwą transformację Polski - stwierdził premier. Dodał, że cel, który wówczas przyjęła Unia Europejska, czyli 55 proc. redukcji CO2 dotyczy nie poszczególnych krajów, ale Unii jako całości.
- Zawsze podkreślam, że miks energetyczny w różnych krajach jest różny. Punkt startu też jest bardzo różny - jeden rozmiar nie pasuje wszystkim jednakowo. I w związku z tym my prowadzimy naszą politykę tak, jak powinniśmy, po to, aby transformacja energetyczna była sprawiedliwa - powiedział Morawiecki.
REKLAMA
Szczyt UE z 2020 roku
10 grudnia 2020 roku na szczycie UE w Brukseli doszło do porozumienia przywódców unijnych ws. budżetu UE i Funduszu Odbudowy. Po groźbie zawetowania budżetu UE przez Polskę i Węgry Rada Europejska przyjęła wynegocjowane wcześniej konkluzje, określające kryteria stosowania mechanizmu praworządności wiążącego wydatkowanie środków unijnych z przestrzeganiem praworządności oraz polityki klimatycznej UE, której założenia zawarte są w pakiecie Fit for 55. Polska zagłosowała wówczas za propozycjami kierunkowymi pakietu Fit for 55.
- Kongres Impact'23. Jacek Sasin o "Fit for 55": jest dla nas nie do udźwignięcia
- "Uderza najbardziej w nasz kraj i spowalnia jego rozwój". Prezes NBP o Fit for 55
- Pakiet "Fit for 55". Rzecznik rządu: Polska ma jeszcze możliwość zablokowania części dyrektyw
Parlament Europejski przyjął w połowie kwietnia dyrektywy i rozporządzenia z pakietu Fit for 55, które mają prowadzić do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 r. (w porównaniu z 1990 r.) i osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. W głosowaniu przyjęta została m.in. reforma unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) i nowy graniczny mechanizm węglowy (CBAM). Powołany został również Społeczny Fundusz Klimatyczny (SCF). Za przyjęciem pakietu głosowali przedstawiciele PO, PSL i Lewicy.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, odnosząc się do wyniku tego głosowania, stwierdziła, że "Polska nie poprze w Radzie Unii Europejskiej żadnego z aktów prawnych, które zostały przyjęte przez Parlament Europejski".
REKLAMA
Z kolei minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk mówił po kwietniowym głosowaniu, że pakiet Fit for 55, to bardzo szkodliwa propozycja i że Polska do końca będzie sprzeciwiać się tym rozwiązaniom. Zwracał też uwagę, że sprzeciwiał się jej polski rząd oraz eurodeputowani PiS.
Ryszard Czarnecki: decyzje UE w obszarze klimatycznym uderzają w takie państwa jak Polska
PAP/nt
REKLAMA