Na początku lutego Sejm przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Dzięki tej ustawie - jak twierdzi rząd - Polska otrzyma pieniądze z unijnego Funduszu Odbudowy. Jednak prezydent Andrzej Duda skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, aby sędziowie zbadali jej zgodność z konstytucją. Trybunał wyznaczył termin posiedzenia w sprawie wniosku prezydenta na 30 maja.
"Czekamy na decyzję Trybunału Konstytucyjnego"
Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że na poziomie negocjacji europejskich Polska wypracowała stanowisko, które pozwoli na wypłatę pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. - Czekamy na decyzję Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie (...). Projekt ustawy został pozytywnie oceniony przez Komisję Europejską (…), został wysłany jasny sygnał, że dopiero wejście jego w życie umożliwi wypełnienie kamienia milowego z zakresu wymiaru sprawiedliwości i stworzy przestrzeń do złożenia wniosku o płatność z Krajowego Planu Odbudowy - zaznaczył.
- Naszym zdaniem, ale też moim osobistym zdaniem, Polska te zobowiązania już spełniła, ale Komisja Europejska miała w tej sprawie inną interpretację, stąd została podjęta próba przełamania tego impasu. Na poziomie europejskim został on przełamany, musimy dopełnić tę procedurę tutaj, w kraju. Trybunał Konstytucyjny teraz będzie oceniał, mam nadzieję w nieodległym terminie, konstytucyjność projektu ustawy - dodał.
"Odmowa orzekania sytuacją zdumiewającą i trudną do zaakceptowania"
Minister komentował w tym kontekście spór wokół orzekania Trybunału Konstytucyjnego. - Życzyłbym sobie, żeby wszyscy czuli odpowiedzialność za tę ważną sprawę, jak też odpowiedzialność za funkcjonowanie kluczowych instytucji państwa. Dla mnie sytuacja, w której kilkoro sędziów zdaje się tej odpowiedzialności nie czuć i odmawia orzekania, jest zdumiewająca i trudna do zaakceptowania - podkreślił.
13:18 PR24 2023_05_23-07-35-54.mp3 Szymon Szynkowski vel Sęk o środkach z tytułu KPO dla Polski (Polskie Radio 24 / 24 pytania - Rozmowa poranka)
Czytaj także:
Nowelizacja ustawy o SN, której projekt złożyli posłowie PiS, ma wypełnić kluczowy, dotyczący praworządności, "kamień milowy" w celu odblokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na KPO. Zgodnie z nowelizacją sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie - jak obecnie - Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN. Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego.
Więcej w zapisie audycji.
* * *