Minister Czarnek wzywał Zdanowską do "sprostowania kłamstwa". Teraz sprawa trafi do sądu
"W związku z brakiem sprostowania Pani wypowiedzi kieruję sprawę na drogę sądową - żądam 50 tys. zł od Pani osobiście na ważny cel: Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej w Garbowie" - poinformował szef MEiN Przemysław Czarnek, zwracając się we wpisie na Twitterze do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej.
2023-06-22, 23:55
W "Gościu Wydarzeń" prezydent Łodzi Hanna Zdanowska powiedziała, że nauczyciele otrzymali podwyżki, tylko ministerstwo zapomniało dać te pieniądze. Sugerowała też, że minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek chciałby, aby to samorządy pokryły wzrost nauczycielskich pensji.
Szef resortu wezwał, by "sprostowała kłamstwa". "Środki na podwyżki dla nauczycieli zostały Wam wypłacone co do złotówki według średniej stawki na nauczyciela" - napisał na Twitterze. Minister stwierdził też, że łódzka prezydent ma 24 godziny, by wycofać się ze swojej wypowiedzi.
"A ja wzywam Pana Ministra do oddania łodzianom 600 mln zł, bo tyle dokładamy rocznie do edukacji, na którą wydajemy ponad półtora miliarda zł. Zmieniać programy nauczania, poprawiać ideologicznie podręczniki chcecie, ale płacić - niekoniecznie" - napisała Zdanowska w odpowiedzi.
Czarnek poinformował Zdanowską za pośrednictwem Twittera, że "w związku z brakiem sprostowania Pani wypowiedzi kieruję sprawę na drogę sądową". "Żądam 50 tys. zł od Pani osobiście na ważny cel: Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej w Garbowie" - poinformował szef MEiN.
REKLAMA
- Laptopy dla uczniów, bony dla nauczycieli. Senat przyjął poprawki do ustawy
- Skandaliczny wpis Tomasza Lisa. Szef MEiN: powinien stanąć przed sądem i odpowiedzieć karnie za swoje słowa
- "Nie traktuje oświaty priorytetowo". Politycy PiS apelują do prezydenta Warszawy o zwiększenie środków na edukację
Zobacz: Przemysław Czarnek w Polskim Radiu 24
PAP/IAR/pb
REKLAMA