Grupa Wagnera wstrzymuje rekrutację. Nowy komunikat Prigożyna
Właściciel rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ogłosił w poniedziałek, że rekrutacja nowych bojowników do tej formacji jest obecnie wstrzymana, ale prawdopodobnie zostanie przywrócona w przyszłości - powiadomiła agencja Reutera za związanym z wagnerowcami kanałem Grey Zone na Telegramie.
2023-07-31, 10:17
"Dopóki nie doświadczymy niedoboru personelu, nie planujemy przeprowadzać nowej rekrutacji. Będziemy jednak bardzo wdzięczni, jeśli pozostaniecie z nami w kontakcie" - oświadczył Prigożyn w nagraniu adresowanym do osób zainteresowanych służbą w Grupie Wagnera.
24 czerwca wagnerowcy zajęli sztab rosyjskich wojsk w Rostowie nad Donem, a następnie zaczęli posuwać się w kierunku Moskwy. Szef najemników Prigożyn, od dawna skonfliktowany z częścią rosyjskiego establishmentu wojskowego dowodzącą inwazją na Ukrainę, domagał się "przywrócenia sprawiedliwości" w armii i odsunięcia od władzy ministra obrony Siergieja Szojgu.
Wagnerowcy na Białorusi
Tego samego dnia wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót i wycofanie najemników do obozów polowych, by "uniknąć rozlewu krwi". Było to rezultatem układu białoruskiego autorytarnego lidera Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, zawartego w porozumieniu z Władimirem Putinem. Zgodnie z tymi uzgodnieniami część bojowników Grupy Wagnera i sam Prigożyn mieli przemieścić się na Białoruś.
Jak powiadomiło w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony, od połowy lipca do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi przybyło co najmniej kilka tysięcy wagnerowców, ale pozostaje niejasne, co się stało z ich ciężkim sprzętem. Wcześniej niezależne białoruskie media informowały, że z Rosji wjechało już do sąsiedniego kraju 13 kolumn najemników.
REKLAMA
W sobotę ukraińska straż graniczna podała szacunki, że na Białorusi może znajdować się obecnie ponad 5 tys. bojowników Grupy Wagnera.
- Wiceszef MSZ odpowiada na wpis Tuska. "To bagatelizowanie realnego zagrożenia bezpieczeństwa państwa"
- Rosyjskie flagi i oferta Prigożyna. Kremlowski wątek przewrotu w Nigrze, sąsiedzi stawiają ultimatum
- Dziennikarz TVN kpi z zagrożenia ze strony Grupy Wagnera. Burza w sieci po wpisie Piaseckiego
ZOBACZ: Tusk bagatelizuje zagrożenie przy granicy. Bochenek: posłuży się każdym kłamstwem, by ściągnąć na siebie uwagę
PAP,pkur
REKLAMA
REKLAMA