Prezes PiS: należy powstrzymać nielegalną migrację, a tych, którzy dotarli - odsyłać
W wywiadzie dla "Gazety Polskiej" wicepremier Jarosław Kaczyński powiedział, że Unia Europejska "popełniła wielkie błędy w polityce migracyjnej, które pogorszyły jakość życia znacznej części jej obywateli i będzie próbowała uspokoić nastroje społeczne w krajach, w których kryzys migracyjny wymyka się spod kontroli". - A to odbędzie się kosztem takich państw jak Polska - wskazał prezes PiS.
2023-09-17, 10:05
Redaktorzy "Gazety Polskiej" zapytali Jarosława Kaczyńskiego o nielegalną migrację i szturm włoskiej wyspy. Przypomnieli, że "rząd w Rzymie zapowiada własny dekret dotyczący bezpieczeństwa, bo jego zdaniem polityka UE poległa". Na pytanie, czy ten kolejny kryzys może uruchomić zmiany wobec nielegalnych migrantów w całej Unii, prezes PiS wskazał, że "unia popełniła wielkie błędy w polityce migracyjnej".
"To odbędzie się kosztem takich państw jak Polska"
- Te błędy pogorszyły jakość życia znacznej części jej obywateli, i Unia będzie próbowała uspokoić nastroje społeczne w krajach, w których kryzys migracyjny wymyka się spod kontroli. A to odbędzie się kosztem takich państw jak Polska - ocenił.
- Nasz sprzeciw zablokował przymusową relokację przy pierwszej fali migrantów osiem lat temu, ale gdyby zmienił się rząd w Polsce, będą chcieli do tego wrócić. Dziś ta sprawa się decyduje, dlatego potrzebujemy silnego mandatu wyborczego i poparcia sprzeciwu wobec relokacji w referendum, żeby w Brukseli wiedzieli, że za naszym sprzeciwem stoi twarde weto Polaków. Zachęcam do jak najliczniejszego udziału w głosowaniach 15 października. Musimy obronić się przed tym, co szykują takim krajom jak Polska - zaapelował.
REKLAMA
Jak wskazali prowadzący, "czytamy relacje z Lampedusy, nielegalni uchodźcy wyrwali się spod kontroli". - Ludzie opowiadają, iż boją się poruszać po wyspie, a nawet gdy są w domach. Zdecydowana większość tych, którzy przypłynęli to młodzi mężczyźni - przypomnieli redaktorzy.
Jarosław Kaczyński odparł: "A PO udaje, że nie odróżnia legalnej i nielegalnej migracji". - Dopóki my rządzimy, ludzie będą mogli bezpiecznie wychodzić z domów, nie obawiając się ataków ze strony osób z innego kręgu kulturowego - wskazał szef PiS.
Zobacz także na Niezależna.pl: J. Kaczyński dla „Gazety Polskiej”: Należy powstrzymać nielegalną migrację, a tych, którzy dotarli - odsyłać
"Zwracanie migrantów to skuteczna metoda"
- Jedyna skuteczną na dłuższą metę metodą jest zawracanie ich i to bardzo konsekwentne. Bo wtedy cały ten biznes, bo przecież to jest też biznes, po prostu upadnie. Jak mówiłem w tym przemówieniu, które w 2015 roku wygłosiłem, po raz pierwszy tak mocno stawiając kontrę w tej sprawie w Sejmie, konieczny jest uczciwy program pomocy tym ludziom na miejscu, to trzeba rzeczywiście zrobić - powiedział.
REKLAMA
- Tylko, że teraz to jest już trudniejsze, bo Afryka dzisiaj to około 1,5 miliarda ludzi. Nawet gdyby przeznaczyć na nich dziesiątki miliardów euro, to i tak będzie to pomoc tylko punktowa. Na pomoc taką generalną, trzeba by przeznaczyć setki miliardów co roku. I zabezpieczyć, żeby ona była używana uczciwie, a nie do robienia patologicznych biznesów - zaznaczył.
Jak dodał prezes PiS, "oczywiście, wtedy niektórzy powiedzą, że to neokolonializm". - Stworzony tu został mechanizm niebezpieczny, groźny i w gruncie rzeczy idiotyczny. Ale te działania trzeba podjąć bo alternatywą jest kres cywilizacji europejskiej. Nie wytrzymałaby ona napływu setek milionów ludzi - ocenił.
"Nie ma innego sposobu"
Redaktorzy zauważyli, że "trudno wyobrazić sobie sytuację, w której Unia Europejska będzie zawracać łodzie płynące ku granicom państw członkowskich".
- Zapytaliśmy lokalną dziennikarkę o kryzys na Lampedusie. "Ostatniej nocy znowu się zaczęło"
- W takich łodziach na Lampedusę przybywają migranci. "Są dla nich zagrożeniem"
- Mówię o odwożeniu tych ludzi, którzy tu przyjechali, tam skąd przybyli. Niektóre mniejsze państwa starają się już tak robić, organizować punkty, w których dokonuje się ich weryfikacji. Nie ma innego sposobu, żeby z tym sobie dać radę - podkreślił Jarosław Kaczyński.
Zobacz również na niezalezna.pl: Migranci wciąż dopływają na Lampedusę. Mieszkańcy mają dość - wyszli na ulice!
ZOBACZ TAKŻE:
REKLAMA
jb
REKLAMA