Kolejna akcja solidarnościowa z Andrzejem Poczobutem. "Nadal przebywa w izolacji i nie dostaje leków"

2023-10-25, 21:23

Kolejna akcja solidarnościowa z Andrzejem Poczobutem. "Nadal przebywa w izolacji i nie dostaje leków"
Wiceszef Związku Polaków na Białorusi: Andrzej Poczobut nadal przebywa w izolacji, nie dostaje leków, a kontakt jest utrudniony. Foto: PAP/Artur Reszko

Kontakt z odbywającym karę w kolonii karnej przedstawicielem polskiej mniejszości na Białorusi Andrzejem Poczobutem jest utrudniony. Nie dostaje leków i nadal przebywa w izolacji - mówił w środę podczas comiesięcznej akcji solidarnościowej wiceprezes Związku Polaków na Białorusi Marek Zaniewski.

Akcje solidarnościowe w Białymstoku odbywają się co miesiąc przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki, przy którym stoi wielkoformatowe zdjęcie Poczobuta. Akcja to też solidaryzowanie się z innymi więźniami politycznymi uwięzionymi na Białorusi i upominanie się o ich uwolnienie. Organizuje ją Związek Polaków na Białorusi i Podlaski Oddział Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".

- To kolejna akcja solidarności. Trzeci rok spotykamy się tutaj, nie zważając na nic: na pogodę, porę roku, deszcz, śnieg i mróz. Będziemy zbierać się dalej, żeby przypomnieć o Andrzeju Poczobucie, który siedzi w Nowopołocku i cierpi, który nie dostaje leków na serce. Nie wiemy, jak inaczej możemy mu pomóc, oprócz tego, że przychodzimy tutaj i głośno o tym wszystkim mówimy - zauważył podczas wiecu Zaniewski.

Podkreślił zarazem, że akcja jest też po to, by mówić o pozostałych więźniach politycznych na Białorusi, których jest obecnie ponad 1,5 tys. - To, że my tutaj przychodzimy, że tutaj jesteśmy, oznacza, że my o tym pamiętamy. Oznacza, że nam nie jest obojętne to, co się teraz dzieje na Białorusi - to bezprawie i to, że ludzie cierpią - zaznaczył Zaniewski.

Poczobut nadal przebywa w izolacji

Ponadto wskazał, że to, iż wiele osób przyszło na wiec - nie zważając na padający deszcz - pokazuje, iż "jesteśmy zdeterminowani, by dalej walczyć o wolność naszych kolegów". Zaniewski podziękował wszystkim za obecność. - Nawołuję, aby dalej przychodzić [na wiece], pamiętać [o represjonowanych] i wszędzie, gdzie tylko można, nagłaśniać o problemie więźniów politycznych. Mamy nadzieję, że w ten sposób ta sytuacja wreszcie się odmieni - zaapelował.

W rozmowie z dziennikarzami ocenił, że sytuacja Andrzeja Poczobuta w kolonii karnej jest trudna. Nadal przebywa on w izolacji. - Dochodzą od niego listy do rodziny, ale w bardzo ograniczonej liczbie. Wiemy z nich, że nadal jest w celi karnej i nie dostaje leków, których potrzebuje. Każdym możliwym sposobem próbujemy dowiedzieć się czegoś więcej, monitorować sytuację - wskazał Zaniewski.

"Odważni Polacy pamiętają o swoich korzeniach"

- Nasze serca są z Andrzejem Poczobutem i jedyne, co możemy zrobić, to solidarnie spotykać się tutaj i przypominać wszystkim, że został bezprawnie skazany, że jego jedyną winą jest to, iż jest uczciwym, prawym Polakiem, dla którego patriotyzm, historia i polskość są najważniejszymi wartościami - podkreśliła dr Barbara Olech ze Stowarzyszenia "Wspólnota Polska".

Jednocześnie zaznaczyła, że sytuacja na Białorusi jest trudna, także dla żyjących tam Polaków. Jednakże - jak zauważyła - "odważni Polacy pamiętają o swoich korzeniach, w tych trudnych warunkach uczą się języka, spotykają się". Powiedziała, że w środę w Grodnie, w polskim konsulacie, odbyło się narodowe czytanie "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej.

- Bardzo proszę, żeby państwo przypominali znajomym, przyjaciołom, że każdego miesiąca spotykamy się tutaj po to, aby wysłać w świat sygnał, że nie godzimy się na to, co tam się dzieje; na prześladowania Polaków i Białorusinów. Tylko wolna, demokratyczna Białoruś może dać nam szansę w Europie na pokój i spokój - zaapelowała w imieniu "Wspólnoty Polskiej" Olech.

Skazany na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze

Andrzej Poczobut, dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi, w areszcie przebywał od 25 marca 2021 r. 8 lutego tego rok został skazany na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Po nieuwzględnionym odwołaniu od wyroku przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku.

Czytaj także:

PAP/łl

Polecane

Wróć do strony głównej