"Cała Polska ma listę tych ludzi". Polityk PO grozi zwolnieniami dziennikarzom TVP
- Funkcjonariusze, którzy dziś zasiadają w telewizji publicznej, nie będą tam więcej pracować - zapowiedział w Programie 3 Polskiego Radia sekretarz Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński. Jak dodał, konkretne rozwiązania są przygotowane, a zmiany zostaną przeprowadzone szybko i w granicach obowiązującego prawa.
2023-11-23, 10:42
- Odpolitycznimy media publiczne, to znaczy wyrzucimy funkcjonariuszy z Nowogrodzkiej z Telewizji Publicznej - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński. - Niektóre z tych umów o pracę i ich wysokość w zestawieniu z tym, ile ci ludzie pracują i co wyrabiają, to jeden wielki skandal. To wszystko powinno być rozliczone - wskazał.
W ramach "stu konkretów na sto dni rządów", Koalicja Obywatelska zapowiada zmiany w mediach publicznych, w tym ich "odpolitycznienie i uspołecznienie" oraz likwidację Rady Mediów Narodowych.
Polityk PO zapowiada zwolnienia dziennikarzy TVP. "Cała Polska ma listę tych ludzi"
Jak mówił w "Salonie politycznym Trójki" sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński, zmiany w mediach publicznych zostaną przeprowadzone "bardzo szybko" i na podstawie "aktualnie obowiązującego prawa". - Zrobimy wszystko, by używając prawa aktualnego, doprowadzić do zmiany w telewizji, tzn. aby telewizja publiczna była przywrócona Polakom, i by nie była radiowęzłem czy audio-video-węzłem z Nowogrodzkiej - zapowiedział.
- Funkcjonariusze, którzy dziś zasiadają w telewizji publicznej, nie będą tam więcej pracować - zaakcentował. Zaznaczył, że nie chodzi o wszystkich pracowników TVP, a jedynie o tych, którzy zajmują się "sianiem hejtu, nienawiści", czyli tych, "którzy zachowują się tak, jakby byli na liście płac PiS, a nie polskiej opinii publicznej". - Myślę, że cała Polska ma listę tych ludzi - dodał, pytany, czy istnieje spis dziennikarzy do zwolnienia.
REKLAMA
- Wszystko będzie dokonane zgodnie z polskim prawem i wszystko będzie dokonane zgodnie z przyzwoitością. Nie godzę się na to, by ludzie, którzy zajmują się wyłącznie sianiem nienawiści, zarabiali po 50, 80, 100 tysięcy za to, że prowadzą jeden program w tygodniu. Na to nie może być zgody - wskazywał.
Opozycja ostrzy zęby na media publiczne. "Rozwiązania są przygotowane"
- Stosowne rozwiązania przedłoży minister właściwy do spraw kultury, jak tylko obejmie swoją funkcję. Będzie to bardzo, bardzo szybko - podkreślił. Uchylił się jednak od odpowiedzi na pytanie o konkretne rozwiązania prawne.
- One są przygotowane, tylko jeżeli ja bym o tym opowiadał, to zaraz by się okazało, że wiele z tych osób, które dziś zarządzają TVP, dostałoby złote spadochrony, znowu z budżetu państwa. W imię odpowiedzialności za to, co należy zrobić, nie będę o tym mówił dzisiaj - dodał Marcin Kierwiński.
Czytaj także:
- Sondaż: Polacy nie chcą likwidacji mediów publicznych
- Opozycja chce przejąć media publiczne. "To świadome niszczenie dobra publicznego"
- Polskie Radio medium opiniotwórczym
Oficjalnie szef Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk zapowiedział, że zmiany w mediach publicznych będą szybkie i skuteczne. Nieoficjalnie mówi się o odwoływaniu członków Rady Mediów Narodowych lub wprowadzeniu do TVP i Polskiego Radia zarządów komisarycznych i likwidacji obu spółek.
REKLAMA
[ZOBACZ TAKŻE] Marcin Kierwiński gościem Programu 3 Polskiego Radia:
Trójka, IAR/ mbl
REKLAMA