Wielka Brytania opuszcza UE. Ostatecznie zatwierdzono umowę brexitową

Brexit przesądzony, Wielka Brytania może bez przeszkód wyjść z Unii Europejskiej w sposób uporządkowany. Kraje członkowskie postawiły "kropkę nad i" ostatecznie zatwierdzając umowę określającą warunki brexitu. Wczoraj zrobił to Parlament Europejski. Wielka Brytania, po 47 latach, opuści Unię w nocy z piątku na sobotę.

2020-01-30, 14:24

Wielka Brytania opuszcza UE. Ostatecznie zatwierdzono umowę brexitową

Posłuchaj

Kraje UE zatwierdziły ostatecznie umowę brexitową. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

brexit 1200.jpg
Co się zmieni po brexicie? Przewodnik dla podróżników i nie tylko

Zaakceptowana umowa brexitowa gwarantuje prawa obywateli Unii, w tym Polaków w Wielkiej Brytanii i zapewnia, że Londyn będzie wpłacał do obecnego unijnego budżetu. W porozumieniu są też zapisy, że nie będzie kontroli na granicy irlandzkiej.

>>>[CZYTAJ TAKŻE]"Gdy raz wyjdziemy, już nigdy nie wrócimy". Brytyjscy europosłowie pożegnali się z PE

Dobrą wiadomością jest to, że brexit nie będzie chaotyczny, ale złą, że w ogóle do niego dochodzi. - To oczywiście smutny dzień. Brexit sprawi, że obie strony i Unia Europejska, i Wielka Brytania będą słabsze, jak przy rozwodzie - mówił unijny negocjator do spraw brexitu Michel Barnier. Teraz rozpoczną się rokowania w sprawie nowego porozumienia handlowego.

"Żadne partnerstwo nie da takich korzyści jak członkostwo w UE"

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wyraziła nadzieję, że będzie ono ambitne i negocjowane w duchu współpracy.
- Chcemy, żeby Unia Europejska i Wielka Brytania pozostały dobrymi przyjaciółmi. Ale żadne partnerstwo nie da takich korzyści jak członkostwo w Unii - mówiła Ursula von der Leyen.

REKLAMA

Władze w Londynie chcą, by umowa handlowa została wynegocjowana do końca roku, czyli w ciągu 11 miesięcy, bo tyle trwa okres przejściowy. W tym czasie niewiele się zmieni, bo Wielka Brytania, choć poza Unią, będzie związana z nią wszystkimi regulacjami. Okres przejściowy można wprawdzie przedłużyć, ale Londyn już zapowiedział, że nie będzie o to prosił.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej