Spotkanie prezydenta Turcji z przewodniczącymi instytucji unijnych
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan spotka się dziś w Brukseli ok. godz. 18.00 z przewodniczącymi Rady Europejskiej Charlesem Michelem i Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen. Głównym tematem będzie sytuacja na granicy Turcji z Grecją.
2020-03-09, 05:04
Posłuchaj
Przed tygodniem władze w Ankarze pozwoliły uciekinierom z Syrii i Bliskiego Wschodu, przebywającym w Turcji, aby udali się w stronę granicy z Grecją. Koczuje tam teraz kilkadziesiąt tysięcy osób próbujących przedostać się na terytorium Unii Europejskiej. Grecja zwiększyła ochronę swoich granic i powstrzymuje uciekinierów przed ich przekroczeniem.
Powiązany Artykuł
Będzie pomoc finansowa dla uchodźców. Dodatkowe 170 mln euro z Unii Europejskiej
Rzecznik przewodniczącego Rady Europejskiej napisał na Twitterze, że tematem rozmów z prezydentem Erdoganem będzie migracja, bezpieczeństwo i stabilność w regionie. Unia Europejska krytykowała w ostatnich dniach Turcję za decyzję o otwarciu granic i zachęcanie uciekinierów do nielegalnego przekraczania granic.
"Działania nie do zaakceptowania"
Na piątkowym spotkaniu w Zagrzebiu unijni ministrowie spraw zagranicznych zarzucili Turcji wykorzystanie migrantów do celów politycznych. - Odrzucamy zdecydowanie takie działania. Zachęcanie migrantów, by przekraczali nielegalnie granice Unii Europejskiej jest nie do zaakceptowania - mówił szef unijnej dyplomacji Josep Borrell po naradzie ministerialnej w Zagrzebiu.
REKLAMA
<<CZYTAJ TAKŻE>> Kryzys migracyjny. Frontex podniósł poziom alertu na granicy Grecji z Turcją
Prezydent Turcji zarzuca Unii, że nie wywiązała się z porozumienia z 2016 roku. W zamian za zamknięcie granic Ankara miała otrzymać 6 miliardów euro. Recep Tayyip Erdogan mówi, że Turcja otrzymała połowę tej sumy. Domaga się więc wypłaty obiecanych pieniędzy. Co więcej, oczekuje też od Unii dodatkowego wsparcia finansowego. Tłumaczy, że Turcja, w której schronienie znalazło ponad trzy i pół miliona uchodźców z Syrii, nie może dźwigać największego ciężaru presji migracyjnej.
REKLAMA
pkr
REKLAMA