Hakerzy uderzają w służbę zdrowia. Kanadyjski wywiad ostrzega przed cyberatakami
Kanadyjski wywiad elektroniczny ostrzegł, że pandemia koronawirusa zwiększa zagrożenie systemów IT instytucji służby zdrowia i zaleca instalowanie aktualizacji. Według nowego raportu, liczba ataków na instytucje służby zdrowia wzrosła prawie pięciokrotnie.
2020-03-27, 13:34
W komunikacie rządowego Kanadyjskiego Centrum Cyberbezpieczeństwa, działającego w ramach Communications Security Establishment (CSE), tj. wywiadu elektronicznego, podkreślono, że pandemia koronawirusa oznacza "podwyższony poziom ryzyka". Zwrócono uwagę, że cyberprzestępcy mogą wykorzystać pandemię, aby - na przykład - wyłudzić okup, w związku z istniejącą presją na instytucje służby zdrowia.
Powiązany Artykuł

"W stanach nadzwyczajnych łatwiej nas oszukać". Maciej Kawecki o cyberprzestępcach w czasach pandemii
Wzmożone ataki już się zaczęły. Jak wynika z raportu mieszczącej się w Ottawie firmy SecDev, w ciągu miesiąca liczba ataków hakerskich na instytucje służby zdrowia wzrosła o 475 proc.
Jednym z możliwych scenariuszy przytaczanych przez CSE są działania podmiotów, które "mogą próbować pozyskiwać informacje o czynnościach związanych z COVID-19 oraz możliwych politycznych reakcjach na kryzys, lub próbować wykraść wyniki badań nad szczepionką lub innymi procedurami medycznymi".
Słabe punkty
Do słabych punktów obecnych systemów wywiad zaliczył powszechnie wykorzystywane w pracy z domu VPN, wirtualne sieci prywatne, ponieważ "organizacje starają się jak najszybciej udostępnić infrastrukturę dla zdalnych użytkowników". Szybkość działań niesie bowiem ryzyko błędów konfiguracji, czy nieaktualizowanego oprogramowania, w tym błędy w systemach operacyjnych, tak Microsoft Windows jak Linux. Rząd Kanady zamieścił link do łatek i aktualizacji.
REKLAMA
Prywatne firmy postanowiły stworzyć "cyberbrygadę obrony cywilnej", która bezpłatnie świadczy pomoc. - Jesteśmy w tej chwili bardzo zależni od systemów komputerowych. Jest jakaś analogia w tym, że walczymy z koronawirusem i z wirusami komputerowymi - powiedział Rafal Rohozinski, założyciel SecDev.
Do początkowej inicjatywy kilkunastu firm już dołączyło kilkadziesiąt innych osób i instytucji. Cały czas zgłaszają się następni. - Już funkcjonujemy w ramach międzynarodowej sieci. Jest ograniczona liczba ludzi, którzy mają pojęcie o cyberbezpieczeństwie, więc jeśli można ich razem zebrać i pomagać tam, gdzie jest największa potrzeba, to daje możliwość szpitalom będącym na pierwszej linii, czy miastom, by uniknęły niebezpieczeństwa. I uważamy, że jest to forma patriotyzmu. To zresztą ciekawe, że przyłączają się firmy, które na co dzień konkurują ze sobą - podkreślił Rohozinski.
Powiązany Artykuł

Powrót do normalności po koronawirusie? Belgijski wirusolog nie ma złudzeń
W Toronto jesienią ub.r. doszło do serii ataków na systemy IT placówek ochrony zdrowia. Były - na przykład - szpitale czy przychodnie dentystyczne, od których hakerzy chcieli wymusić okup (ransomware). Przedtem doszło do serii ataków na systemy IT szeregu miast, a następnie dużego ataku na systemy IT rządu terytorium Nunavut.
Szybki wzrost nowych ataków
Rohozinski ocenił, że skala obecnego zagrożenia jest znacznie większa niż w ub.r. - Od czasu, kiedy COVID-19 się zaczął, jest szybki wzrost nowych ataków wykorzystujących strach przed koronawirusem - podkreślił.
REKLAMA
Autorzy blogu Malwarebytes.com odnotowali już kilka ataków w formie spamu, który zachęcał do instalowania oprogramowania służącego w efekcie kradzieży danych. Pojawił się też - na przykład - fałszywy Corona Antivirus, rzekomo program antywirusowy autorstwa naukowców z Uniwersytetu Harvarda, który ma chronić przed "koronawirusami", a naprawdę umożliwia m.in. włączenie zainfekowanego komputera do ataków DDOS i kradzież haseł.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Tragiczna doba w Niemczech. Zmarło kilkadziesiąt osób zakażonych koronawirusem
Rohoziński tłumaczył, że przestępcy działają szybciej niż mogą zareagować państwowe instytucje. O przykładzie wykorzystywania niewiedzy Kanadyjczyków przez cyberprzestępców mówił w czwartek premier Kanady Justin Trudeau.
Zaledwie w środę parlament uchwalił pakiet pomocy o łącznej wartości początkowo 82 mld CAD, a po zmianach - 107 mld CAD, którego częścią jest finansowa bezpośrednia pomoc dla Kanadyjczyków w wysokości 2 tys. dolarów miesięcznie. Wnioski o wypłaty będzie można składać dopiero pod koniec pierwszego tygodnia kwietnia, ale już w czwartek Trudeau informował o nowym sms-owym oszustwie i podkreślał, by rzetelnych informacji szukać na stronach rządu.
REKLAMA
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ
mr
REKLAMA