Litwa chce solidarnego bojkotu białoruskiej energii przez kraje bałtyckie. Prosi o pomoc szefową KE
Litewski prezydent Gitanas Nauseda zwrócił się z prośbą do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Layen o pośrednictwo w rozmowach z Łotwą i Estonią. Chodzi o kwestie solidarnego bojkotu zakupu energii elektrycznej z elektrowni atomowej na Białorusi.
2020-06-29, 11:40
Litwa zabiega, aby żadne z państw bałtyckich nie kupowało energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowni atomowej na Białorusi.
Posłuchaj
Litewski prezydent poprosił szefową KE o pośrednictwo w rozmowach dotyczących zakupu prądu z Białorusi (IAR) 0:32
Dodaj do playlisty
Sprzeciwia się temu Łotwa, co uniemożliwia osiągnięcie solidarnego porozumienia w tej sprawie.
Powiązany Artykuł
Białoruś i Litwa podpisały umowę w sprawie informowania o wypadkach jądrowych
Polska nie kupi energii z Białorusi
Jak zaznaczył Gitanas Nauseda dialog prowadzony przez kraje bałtyckie nie przyniósł do tej pory spodziewanego rezultatu. Stąd też jego prośba o mediację skierowana do szefowej KE.
Prezydent Litwy powiedział, że obecnie jest przygotowywany projekt przyszłego porozumienia.
REKLAMA
Czytaj także:
- Polacy na Łotwie za Andrzejem Dudą. Zdobył ponad 60 proc. głosów
- Polacy w państwach bałtyckich bez konieczności kwarantanny
- 11 tys. przyłbic pojechało na Białoruś i Litwę. PFN pomaga w walce z koronawirusem
W ubiegłym tygodniu Nauseda zrezygnował z udziału w tradycyjnym szczycie przywódców krajów bałtyckich. Polska już wcześniej ogłosiła, że nie kupi energii elektrycznej z białoruskiej siłowni.
kstar
REKLAMA