Francuzi boją się nawrotu epidemii. Skromniejsze obchody święta 14 lipca
Ograniczoną formę będą miały tegoroczne uroczystości święta narodowego Francji 14 lipca. Przyczyna tego są obawy przed nawrotem epidemii koronawirusa, w wyniku której zmarło ponad 30 tysięcy osób.
2020-07-14, 04:53
Nie będzie corocznej imponującej defilady na Polach Elizejskich. Tym razem uroczystość będzie miała skromniejszy charakter, ograniczony do ponad ośmiu hektarów największego placu Paryża - Placu Zgody, po którym przemaszeruje, okrążając egipską iglicę i weneckie fontanny dwa tysiące przedstawicieli różnych formacji broni i strażaków. Nie będzie jednostek zmechanizowanych.
Powiązany Artykuł
"Kryzys jeszcze się nie skończył". Francuzi boją się nawrotu epidemii w zimie
Odbędzie się natomiast parada powietrzna sił lotniczych. 72 maszyny - samoloty różnego typu i śmigłowce bojowe przelecą nad głowami gości zebranymi na trybunie po stronie Luwru i prezydenckiej od strony Champs Elysees.
Posłuchaj
Spadek liczby hospitalizowanych
Łączna liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 we Francji wyniosła w poniedziałek 30 029, czyli o 25 więcej niż w piątek. Resort zdrowia sprecyzował, że bilans ten nie obejmuje jednak danych z domów opieki społecznej, które zostaną zaktualizowane w najbliższą środę. Ministerstwo zdrowia przekazało, że liczba osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 spadła z 7062 w piątek do 6983, co potwierdza trwający od kilku tygodni trend spadkowy.
REKLAMA
Ogólna liczba zakażeń SARS-CoV-2 wzrosła we Francji od piątku o 1625, do 172 377.
mbl
REKLAMA