Niemcy chcą powiązać fundusze unijne z praworządnością. Jest reakcja polskich dyplomatów

2020-09-28, 16:57

Niemcy chcą powiązać fundusze unijne z praworządnością. Jest reakcja polskich dyplomatów
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Roman Yanushevsky/ Shutterstock

Niemcy, kierujące w tym półroczu pracami Unii, przedstawiły propozycję powiązania funduszy z praworządnością. Chodzi o zapisy warunkujące wypłatę pieniędzy z unijnego budżetu po 2020 roku. Polscy dyplomaci negatywnie ocenili te propozycje.

Nasi dyplomaci w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia Beatą Płomecką komentują krótko: "nie jest to pełna realizacja postanowień Rady". Chodzi o lipcowy szczyt, na którym powiązanie funduszy z praworządnością zostało osłabione i rozwodnione, a w ustaleniach było ponadto odniesienie do jednomyślności.

Powiązany Artykuł

JAROSIŃSKA_JEDYNAK twitter MFiPR.jpg
57 mld euro na dotacje i pożyczki. Jarosińska-Jedynak: analizujemy zgłoszone inwestycje

Niemcy zaproponowały podejmowanie decyzji większością głosów. W dokumencie, który widziała brukselska korespondentka Polskiego Radia, jest wprawdzie tak zwany hamulec bezpieczeństwa, czyli możliwość przeniesienia dyskusji na unijny szczyt, ale takie blokowanie decyzji nie może trwać dłużej niż 3 miesiące.

Czytaj także:

Później wniosek Komisji dotyczący wstrzymania wypłaty funduszy miałby trafić na unijną naradę ministerialną, gdzie decyzja podejmowana byłaby większością głosów. Polscy dyplomaci krytykują nie tylko brak pełnej realizacji ustaleń lipcowego szczytu, mówią też, że w niemieckiej propozycji jest sporo niejasności. - Ale oczywiście możemy i będziemy nad tym dalej pracować - powiedział jeden z polskich dyplomatów.

Posłuchaj

Niemcy przedstawiły propozycję powiązania funduszy z praworządnością, Polska krytykuje (IAR) 0:55
+
Dodaj do playlisty

pkr

Polecane

Wróć do strony głównej