"Chcę, żebyście dostali to, co ja". Trump deklaruje darmową terapię COVID-19

W krótkim filmie wideo nagranym w Ogrodzie Różanym Białego Domu prezydent oświadczył: "Chcę, aby każdy otrzymał takie samo leczenie jak wasz prezydent, ponieważ czuję się wspaniale i tak jakby perfekcyjnie". Swoją diagnozę określił jako "ukryte błogosławieństwo".

Powiązany Artykuł

USA: Donald Trump wrócił do pracy, ale jest pod stałą kontrolą lekarzy

"Nie zapłacicie za to"

Podczas pobytu w szpitalu wojskowym W Bethesda, w stanie Maryland, Donald Trump, u którego wcześniej wykryto koronawirusa, był leczony - jak to określono - w drodze wyjątku, eksperymentalną mieszanką przeciwciał firmy Regeneron. Skuteczność tego leku w zwalczaniu wirusa nie została jednak udowodniona. Nie ma też na razie sposobów potwierdzenia czy lek wywołuje jakieś skutki i jakie.

Czytaj także: 

• Szczepionka na koronawirusa jeszcze w tym roku? Szef WHO: jest nadzieja
• "Powinna być własnością wszystkich". Papież Franciszek o szczepionce przeciw koronawirusowi

Donald Trump w oświadczeniu zadeklarował, że chce, by leki, jakie sam dostawał, były szeroko dostępne w Ameryce. - Chcę, żebyście dostali to, co ja dostałem. I zrobię tak, by było to za darmo, nie zapłacicie za to - zapewnił Amerykanów. - Damy Wam ten lek, będzie za darmo, dostarczymy go szpitalom tak szybko, jak potrafimy - podkreślił.

W nagraniu, Trump, tak jak poprzednio, zdawał się pomniejszać niebezpieczeństwo COVID-19 obiecując chorym, że "szybko poczują się lepiej, tak jak ja".

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Biały Dom ogniskiem koronawirusa

Postępy w rekonwalescencji

Prezydent przebywał w środę krótko w Gabinecie Owalnym Białego Domu, gdzie m.in. otrzymał informacje o huraganie Delta, który zaatakował wybrzeża południowych stanów USA oraz o perspektywach pakietu stymulującego gospodarkę. W gabinecie przebywała jednak mniejsza liczba osób, a dostęp do niego był ściśle ograniczony.

Według lekarzy Białego Domu, prezydent robi postępy w rekonwalescencji.

Wciąż jednak brak jest dokładnych informacji o stanie jego zdrowia co powoduje niepewność kiedy będzie mógł powrócić do normalnej aktywności, w tym do kampanii wyborczej przed nieodległymi już wyborami. Z uwagi na zakażenie koronawirusem Trump, który ubiega się o reelekcję, nie uczestniczy w spotkaniach wyborczych. Zapowiada jednak na Twitterze, że niedługo powróci na kampanijny szlak.

mbl

REKLAMA