Francja przyjęła projekt ustawy o aborcji. Stowarzyszenia pro-life i ginekolodzy protestują
We Francji stowarzyszenia pro-life oraz ginekolodzy krytykują projekt ustawy o aborcji, przyjęty wczoraj przez Zgromadzenie Narodowe. Projekt przewiduje legalizację aborcji do 14 tygodnia ciąży oraz likwidację klauzuli sumienia dla lekarzy.
2020-10-09, 22:00
"Przegłosowanie tej ustawy pokazuje upadek partii prezydenckiej" - napisał na Twitterze Tugdual Derville ze stowarzyszenia pro-life Alliance Vita. "Nawet lekarze wykonujący aborcje są zszokowani tak brutalną deregulacją" - dodał.
Sprzeciw wobec projektu wyrażają również sami lekarze. - Związki zawodowe mówią jasno: likwidacja klauzuli sumienia jest niedopuszczalna - powiedział Polskiemu Radiu przewodniczący Francuskiego Związku Zawodowego Ginekologów, Bertrand de Rochambeau.
Powiązany Artykuł

Francja: dziesiątki zatrzymanych za dziecięcą pornografię. Namierzyło ich oprogramowanie FBI
- To już czwarta zmiana w ustawie aborcyjnej z 1975 roku. Z tamtego kompromisu nie zostało nic oprócz klauzuli sumienia - mówi Bertrand de Rochambeau.
REKLAMA
Obowiązujące przepisy
Stowarzyszenia pro-life oraz związki zawodowe ginekologów liczą na to, że rząd nie poprze ustawy i że projekt zostanie odrzucony w Senacie.
Według obowiązujących obecnie przepisów aborcja jest we Francji możliwa do 12 tygodnia ciąży. Zgodnie z klauzulą sumienia lekarz może odmówić jej wykonania.
kad
REKLAMA