Górski Karabach: pomimo zawieszenia broni doszło do wymiany ognia

Pomimo zawieszenia broni, które od południa miejscowego czasu obowiązuje w Górskim Karabachu, dochodzi do wymiany ognia. O łamanie porozumienia oskarżają się wzajemnie Armenia i Azerbejdżan.

2020-10-10, 12:50

Górski Karabach: pomimo zawieszenia broni doszło do wymiany ognia

W Górskim Karabachu wymiana ognia trwała od rana. Wysłannicy agencji AFP informowali, że w południe w enklawie zamilkły syreny, które informowały o nalotach, a mieszkańcy opuścili swoje domy i schrony.

Powiązany Artykuł

1200_Armenia_PAP.jpg
Armenia i Azerbejdżan zgodziły się na zawieszenie broni. Jest porozumienie

Obserwatorzy obecni na miejscu, relacjonują jednak, że tuż po godzinie 12 czasu miejscowego, znów słychać było strzały. Obie strony oskarżają się wzajemnie o naruszenie zawieszenia broni.

Rzecznik armeńskiego ministerstwa obrony Szuszan Stepanyan poinformowała, że siły azerbejdżańskie o godzinie 12.05 zaatakowały Karakhanbeyli. Dodała, że armia podejmuje kroki w celu odparcia ataku na południu.

Z kolei resort obrony Azerbejdżanu poinformował, że pół godziny po zawieszeniu broni, armeńskie siły ostrzelały Terter i Agdam. Analityk współpracujący z ministerstwem obrony Armenii Artsrut Howhannisjan napisał na Twitterze, że te informacje są kłamstwem. W podobnym tonie w tej sprawie wypowiedziała się rzecznik armeńskiej armii. Artsrut Howhannisjan dodał, że siły Azerbejdżanu utrzymują ostrzał rejonu hadruckiego.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

EN_01351880_3993-1200.jpg
Gest solidarności z Polską i Litwą. 13 krajów UE wezwało na konsultacje ambasadorów z Białorusi

Zawieszenie broni, podczas którego obie strony miały się wymienić jeńcami, a także zebrać z pola walki ciała zabitych żołnierzy, zostało wynegocjowane w nocy w Moskwie. Porozumienie zawarli ministrowie spraw zagranicznych Armenii i Azerbejdżanu. Prócz zawieszenia broni obie strony wyraziły gotowość przystąpienia do negocjacji pokojowych, w których mediować ma Grupa Mińska OBWE.

Wojna o Górski Karabach trwa od 1988 roku, gdy samozwańcze władze tej kaukaskiej enklawy ogłosiły niepodległość. Od początku Armenia wspiera separatystów, a Azerbejdżan chce przejąć kontrole nad tym terytorium. Walki w Górskim Karabachu trwały od 27 września.

twitter/AS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej