Sankcje za łamanie praw człowieka i cyberataki. Historyczne decyzje UE
2020 rok był przełomowy w Unii Europejskiej, jeśli chodzi o sankcje. Po raz pierwszy w historii zostały nałożone restrykcje za cyberataki, z kolei te za łamanie praw człowieka uzgodniono po wieloletnich negocjacjach.
2020-12-28, 18:24
Przed kilkoma tygodniami kraje członkowskie zatwierdziły unijny odpowiednik amerykańskiej ustawy Magnickiego - przepisów stworzonych w 2012 w USA w reakcji na zamordowanie adwokata Siergieja Magnickiego, który odkrył przypadki korupcji w rosyjskiej administracji.
Powiązany Artykuł
NATO ponad 400 razy w tym roku podrywało myśliwce. Najwięcej naruszeń powodowała Rosja
- To przełomowe porozumienie. Nareszcie mamy w Unii system sankcyjny, który pozwoli nam ścigać sprawców na całym świecie - mówił wtedy szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Czytaj także:
Unijne sankcje nie odwołują się do Magnickiego ze względu na oczywiste nawiązanie do Rosji. Tłumaczono, że będą dotyczyć między innymi Chin czy Wenezueli. Restrykcje polegają na zakazie wjazdu do Unii i zamrożeniu majątku, w tym aktywów finansowych, na terenie Wspólnoty.
REKLAMA
Przewidują to także sankcje za cyberataki, nałożone po raz pierwszy w historii i wymierzone w Rosję, Chiny i Koreę Północną w reakcji na głośne atak hakerskie, zorganizowane w ostatnich latach. Miały one zasięg globalny, ale dotknęły kraje europejskie.
Chodzi między innymi o próbę ataku na serwery Międzynarodowej Organizacji do Spraw Zakazu Broni Chemicznej z siedzibą w Hadze, czy o atak cybernetyczny na niemiecki Bundestag.
paw/
REKLAMA
REKLAMA