Polacy w białoruskiej niewoli. Mija tydzień od zatrzymania polskich działaczy
Dokładnie przed tygodniem zostali zatrzymani liderzy polskiej mniejszości na Białorusi. Do aresztu w Mińsku została przewieziona Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi, oraz troje członków Zarządu Głównego Związku Polaków: Andrzej Poczobut z Grodna, Maria Tiszkowska z Wołkowyska i Irena Biernacka z Lidy.
2021-03-31, 04:00
- Andżelika Borys ma usłyszeć zarzuty w piątek, Andrzej Poczobut, Irena Biernacka i Maria Tiszkowska - w czwartek. Nie wiadomo, czy będą mogli opuścić areszt na czas Wielkanocy
- Na całej Białorusi mają miejsce kontrole w ośrodkach uczących języka polskiego, zbierane są dane kursantów
- "Władze zrobiły już prawie wszystko, co można, by zamanifestować niechęć wobec polskiej mniejszości"
Polscy działacze zostali zatrzymani 25 marca w związku z zarzutami białoruskiej Prokuratury Generalnej, dotyczącymi obchodów upamiętniających polskie podziemie niepodległościowe, w tym Żołnierzy Wyklętych.
Posłuchaj
Wcześniej - dwa tygodnie temu - na Białorusi przeprowadzono kontrole w polskich szkołach. Przedstawiciele prokuratury oraz urzędnicy do spraw ideologii sprawdzali, w jaki sposób przebiega nauczanie języka polskiego i jak są obchodzone polskie święta.
Powiązany Artykuł
W szkole nigdy nie zabrzmiały treści antybiałoruskie"
Danuta Karpowicz, dyrektor Polskiej Szkoły Społecznej imienia Króla Stefana Batorego przy ZPB w Grodnie mówi, że po takich kontrolach istnieje obawa, czy możliwe będzie dalsze nauczanie dzieci. - W naszej szkole nigdy nie zabrzmiały treści antybiałoruskie - podkreśla dyrektor.
- Białoruski politolog dr Waler Karbalewicz: antypolska kampania zaczęła się już po wyborach prezydenckich, konflikt eskaluje
- Śledczy oskarżyli Swiatłanę Cichanouską o organizowanie "aktów terroru"
- W szkole najważniejsi są uczniowie i nikt nigdy nie ucierpiał u nas z powodu narodowości. My nie pytamy dzieci o narodowość ani gdzie pracują ich rodzice. My pracujemy z szacunkiem dla każdej narodowości i każdego ucznia - mówi Danuta Karpowicz.
Z medialnych informacji wynika, ze kontrole przeprowadzono w polskich szkołach społecznych między innymi w Brześciu, Wołkowysku, Grodnie, Baranowiczach i Lidzie.
ks
REKLAMA
REKLAMA