Co dalej z wyjazdami z Wielkiej Brytanii? Boris Johnson wyjaśnia
Teraz, z nielicznymi wyjątkami, wyjazdy są nielegalne. Zniesienie zakazu miało nastąpić 17 maja, ale termin może zostać przesunięty. Powód to trwająca w wielu częściach świata kolejna fala koronawirusa.
2021-04-05, 20:51
Dziś specjalna komisja miała przedstawić system regulujący wyjazdy z Anglii, Szkocji, Irlandii Północnej i Walii. To ważne dla Polaków, czy Brytyjczyków marzących o wyjeździe na wakacje lub odwiedzinach u rodziny, ale też dla branży turystycznej. Sytuacja na kontynencie jest jednak na tyle niepewna, że nie poznaliśmy szczegółów.
Powiązany Artykuł

"Brytyjczycy byli w stanie zapłacić więcej za szczepionki". Dr Winkler o walce z COVID-19 na Wyspach
- Mamy nadzieję, że możemy pozwolić na podróże 17 maja. Ale nie chcę kusić losu. Nie chcemy by wirus został na nowo zaimportowany z innych części świata. W wielu właśnie trwa kolejna fala. Musimy być realistami - podkreślił premier i dodał, że pozwolenie na opuszczenie Zjednoczonego Królestwa może się opóźnić.
- "Korzyści znacznie przewyższają ryzyko". Wielka Brytania opublikowała nowe dane dot. szczepień AstraZeneką
- Lockdown w Wielkiej Brytanii. 5 tys. funtów kary za nieuzasadniony wyjazd za granicę
- Maria Libura: Wielka Brytania pokazuje, że program szczepień może być skuteczny
Posłuchaj
System świateł
Powiązany Artykuł

Akcja szczepień w Wlk. Brytanii przynosi skutki. Najmniej zakażeń koronawirusem od początku września
Z krótkiego dokumentu opublikowanego na stronach rządowych wiemy jednak, że gdy już podróże będą w ogóle możliwe obowiązywać będzie system świateł.
Zielone sprawi, że po przybyciu do Królestwa nie będziemy musieli przejść kwarantanny. Czerwone - oznacza przymusowy pobyt w hotelu. Pomarańczowe - kwarantannę domową. We wszystkich przypadkach wymagane będą testy, choć nie wiadomo jeszcze jak wiele.
REKLAMA
W dokumencie podkreślono jednak, że pewną rolę mogą tu odegrać zaświadczenia o szczepieniu. Ci, którzy je pokażą mogą teoretycznie liczyć, że obejmą ich mniej uciążliwe obostrzenia. Wszystko jednak zależy od tego, jak groźne i jak odporne na szczepionki okażą się nowe warianty, przed którymi Królestwo na razie skutecznie się broni, ściśle kontrolując granice.
Dziś większość krajów Europy nie dostałaby zielonego światła. Według. nieoficjalnych informacji w najlepszej sytuacji byliby przybysze z Portugali i Malty.
jbt
REKLAMA