Czuwania w intencji ofiar masakry na placu Tiananmen. Hongkońska policja dokonała zatrzymań

Powiązany Artykuł

Akcja Piorun uderza w chińskie grupy przestępcze. Tysiące zatrzymanych

- Wśród zatrzymanych jest wiceprzewodnicząca Hongkońskiego Sojuszu Wsparcia Patriotycznych Ruchów Demokratycznych w Chinach, prawniczka i działaczka demokratyczna Chow Hang-tung - przekazała grupa.

Policja potwierdziła zatrzymanie czterech osób podejrzanych o naruszenie przepisów bezpieczeństwa państwowego poprzez odmowę przekazania władzom informacji. Nie wykluczono dalszych aresztowań.

Za złamanie przepisów bezpieczeństwa państwowego, narzuconych Hongkongowi przez komunistyczne władze ChRL, może grozić nawet dożywocie.

Funkcjonariusze wydziału bezpieczeństwa państwowego hongkońskiej policji żądali od Sojuszu przekazania danych w ramach toczącego się przeciwko niemu postępowania. Według grupy władze oskarżyły ją o działanie na rzecz obcych sił i domagały się między innymi przekazania danych osobowych członków i dokumentów finansowych.

• Marsz 7000 kroków. Kanadyjczycy solidaryzują się z więzionymi w Chinach dyplomatami
• Resort obrony Tajwanu: 19 samolotów ChRL naruszyło naszą strefę identyfikacji obrony powietrznej

Sojusz odmówił przekazania danych i przedstawił powody swojej decyzji w piśmie dostarczonym policji we wtorek.

Sojusz przez 30 lat organizował czuwania przy świecach w intencji ofiar masakry na Placu Tiananmen z 4 czerwca 1989 roku. Hongkong był jedynym miejscem w ChRL, gdzie obchody rocznicy odbywały się otwarcie na dużą skalę. W Chinach kontynentalnych jest to temat objęty całkowitą cenzurą.

W ostatnich dwóch latach władze zakazały jednak czuwań również w Hongkongu, uzasadniając to pandemią COVID-19. Zaostrzyły przy tym kampanię przeciwko opozycji. Wielu działaczy demokratycznych wsadzono do więzień, wielu innych wyjechało z miasta w obawie przed prześladowaniami. Dziesiątki osób oskarżono o działalność wywrotową.

PAP/jb