Krwawe rozruchy w ekwadorskim więzieniu. Co najmniej 68 osadzonych nie żyje

W więzieniu w największym mieście Ekwadoru, Guayaquil, doszło do kolejnych starć między więźniami. Do tej pory w rozruchach zginęło 68 osób. Kolejnych 25 więźniów jest rannych.

2021-11-14, 02:36

Krwawe rozruchy w ekwadorskim więzieniu. Co najmniej 68 osadzonych nie żyje

Jak informują miejscowe media, oddziały policji i wojska, które wkroczyły do więzienia Litoral Penitentiary, znalazły duże ilości broni palnej i materiałów wybuchowych.

Powiązany Artykuł

żołnierze 1200 .jpg
Kolumbia: czterech żołnierzy zabitych w zasadzce. To odwet za aresztowanie szefa kartelu narkotykowego

Według ustaleń, osadzeni w jednym ze skrzydeł budynku więziennego przedostali się przez wydrążoną dziurę do sąsiedniego skrzydła, gdzie zaatakowali członków rywalizującego gangu. Walki były wyjątkowo brutalne, część ofiar śmiertelnych znaleziono bez głów.

Zdaniem policji w walkach uczestniczyli członkowie ponadnarodowych gangów, w tym pochodzących z Meksyku gangów narkotykowych Sinaloa i Jalisco.

Do przywrócenia spokoju potrzebnych było kilkuset żołnierzy i policjantów.

REKLAMA

Czytaj także:

Przemoc w więzieniach 

W tym samym więzieniu, w rezultacie podobnych rozruchów we wrześniu br. zginęło ponad 100 osadzonych. Był to najtragiczniejszy bilans podobnych tragicznych wydarzeń w więzieniach w Ekwadorze.

Powiązany Artykuł

1200_Meksyk_Forum.png
Córka "El Mencho" przyznała się do handlu narkotykami. Grozi jej maksymalna kara

W tym roku w rezultacie walk gangów i innych aktów przemocy w więzieniach tego kraju zginęło już ponad 300 osadzonych.

Do przemocy w więzieniach Ekwadoru dochodzi także w rezultacie ich przepełnienia. Ocenia się, że przebywa w nich obecnie o ponad 9 tys. więźniów więcej, niż powinno.

REKLAMA

Wcześniej prezydent Ekwadoru Guillermo Lasso zapewniał, że jego rząd odzyskał kontrolę nie tylko nad więzieniami, ale również nad rejonami kraju, które pozostawały pod faktyczną kontrolą przemytników narkotyków. Ostrzegał jednak, że walka z narkotykami, których użycie w kraju wzrasta, "zajmie ponad 10 lat".

jbt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej