"Prorok naszych czasów". Franciszek kończy 85 lat. Jako pierwszy nie przyjął imienia żadnego z poprzedników
- Papież Franciszek jest niewątpliwie wielkim prorokiem naszych czasów. Jest wiele znamion tego proroctwa, zaczynając od samego wyboru imienia i nawiązania do osoby św. Franciszka - mówi w rozmowie z Portalem PolskieRadio24.pl jezuita, dyrektor polskiej sekcji Radia Watykańskiego, o. Krzysztof Ołdakowski. Jak dodaje dzień urodzin nie jest okazją do wielkiego świętowania "Ojciec Święty nie celebruje siebie, nie ma dużych obchodów".
2021-12-17, 11:30
Argentyńczyk Jorge Mario Bergoglio został wybrany na papieża 13 marca 2013 r. Już początek pontyfikatu wskazał na jego przełomowość. To pierwszy papież, który wybrał imię Franciszek, nie nawiązując do imion poprzedników. To także pierwszy jezuita jako następca św. Piotra, a zarazem pierwszy papież-zakonnik od ponad półtora stulecia. Poprzednim biskupem Rzymu, który należał do zakonu był kameduła Grzegorz XVI, żyjący w latach 1765-1846, na Stolicy Piotrowej od 1831.
Koniec "europocentrycznego" Kościoła?
Posłuchaj
Papież urodził się 17 grudnia 1936 w Buenos Aires. Jest jednym z pięciorga dzieci z rodziny włoskich imigrantów i jak sam wskazywał, to jeden z powodów, dla których migranci są mu tak bliscy. Z wykształcenia jest technikiem chemii, umysłem ścisłym, co też sprawia, że posługuje się bardzo konkretnymi przykładami i opisami. Do Towarzystwa Jezusowego wstąpił 11 marca 1958 r. Swój nowicjat odbywał w Chile, tam kształcił się w zakresie przedmiotów humanistycznych, a następnie w Kolegium św. Józefa w podstołecznym San Miguel, gdzie uzyskał licencjat z filozofii. Studiował także literaturę i psychologię w Kolegium Maryi Niepokalanej w Santa Fe i w Kolegium Zbawiciela w Buenos Aires.
- Sam wybór na papieża był dla niego ogromną niespodzianką. Przyjechał do Rzymu z małą walizeczką, sutannę miał tu na miejscu – została mu kiedyś podarowana, kiedy został kardynałem i przechowywał ją w domu sióstr, aby jej nie wozić – zaznacza o. Krzysztof Ołdakowski.
REKLAMA
Kard. Bergoglio wybrany na papieża po abdykacji Benedykta XVI był przez watykanistów ogłoszony zwiastunem zmiany w podejściu do "europocentrycznego" Kościoła. Sam Franciszek wskazuje na konieczność zajęcia się peryferiami, nie wyłącznie geograficznie, ale także w znaczeniu tych, którzy są na obrzeżach wspólnoty Kościoła. Jak przypomina, dyrektor polskiej sekcji Radia Watykańskiego, papież w kierowaniu Kościołem nie wymyśla niczego sam. - Od samego początku dążył do podjęcia tego, co kardynałowie mówili podczas spotkań, kongregacji poprzedzających konklawe, aby wybrać nowego papieża - tłumaczy jezuita.
Posłuchaj
- Dwa kluczowe papieskie dokumenty "Laudato Si" i "Fratelli tutti" to bezpośrednie odniesienie do świętego z Asyżu, ale to także pierwszy programowy dokument "Radość Ewangelii", "Evangelii gaudium". Już samo imię pokazuje nić przewodnią pontyfikatu – mówi o. Ołdakowski.
"Wspólnota konkretnego działania"
REKLAMA
- Profetyczny charakter pontyfikatu polega na tym, że papież nie tylko przemawia z pozycji autorytetu, a niewątpliwie jest największym powszechnym autorytetem na świecie dzisiaj, natomiast pociąga za sobą ludzi. Tworzy wokół swoich pomysłów i propozycji wspólnotę konkretnego działania - mówi o. Krzysztof Ołdakowski.
- Dziś urodziny papieża Franciszka. Za młodu chciał być rzeźnikiem
- Papież Franciszek z wizytą na Cyprze. "Droga Boga jest prosta, prowadzi do zgody i jedności".
Przemysław Goławski
REKLAMA