Zginęli wszyscy ukraińscy obrońcy Wyspy Węży. Zełenski: nie poddali się pomimo "ultimatum wroga"

Ukrainie nie udało się obronić Wyspy Węży na Morzu Czarnym. Po zaciętych walkach z udziałem rosyjskiego lotnictwa szturmowego i pod ostrzałem z okrętów Floty Czarnomorskiej zginęli wszyscy ukraińscy strażnicy graniczni.

2022-02-25, 07:50

Zginęli wszyscy ukraińscy obrońcy Wyspy Węży. Zełenski: nie poddali się pomimo "ultimatum wroga"
13 strażników broniących Wyspy Węży poległo w walkach. Foto: PAP/ITAR-TASS/Yuri Smityuk

- Na naszej Wyspie Węży broniący jej do końca chłopcy, pogranicznicy, bohatersko zginęli, ale nie poddali się. Wszyscy zostaną pośmiertnie odznaczeni orderami Bohatera Ukrainy - poinformował w nocy Wołodymyr Zełenski. Niewielkiej wyspy broniło 13 funkcjonariuszy straży granicznej.

W czwartek władze ukraińskie informowały o zaciętej obronie wyspy, w trakcie której - pomimo "ultimatum wroga" - ukraińscy żołnierze się nie poddali.

Wojna pochłania kolejne ofiary

Zełenski poinformował w nocy, że w walkach obronnych Ukraina straciła w sumie w pierwszym dniu wojny 137 żołnierzy. 316 zostało rannych.

Prezydent Ukrainy zaapelował także do społeczności międzynarodowej o skierowanie sił pokojowych ONZ do kraju. Zełenski domaga się także wykluczenia Rosji z międzynarodowego systemu bankowego SWIFT i embarga na dostawy rosyjskiego gazu i ropy naftowej.

"Pomóżcie naszej armii dostawami broni i amunicji, poprzyjcie wysłanie na Ukrainę sił pokojowych ONZ" - zaapelował Zełenski do obradujących w Brukseli przywódców UE. "Ukraina potrzebuje międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa, jasnej europejskiej perspektywy oraz szybkich i konkretnych działań" - napisał.

Inwazja na Ukrainę

W czwartek kolumny rosyjskich wojsk przekroczyły wschodnie, północne oraz południowe granice Ukrainy. W nocy ze środy na czwartek Rosja rozpoczęła ostrzał ukraińskich miast. Celem agresji stały się m.in. Kijów, Charków oraz znajdujące się w obwodzie lwowskim obiekty wojskowe.

REKLAMA

W reakcji na to na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i zmobilizowano rezerwistów, a także ogłoszono powszechną mobilizację. Prezydent Wołodymyr Zełenski zadeklarował, że każdy chętny do walki w obronie kraju dostanie broń.

Czytaj również:

Zobacz także: Zdzisław Krasnodębski w Polskim Radiu 24

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej