Polscy europosłowie rzecznikami Ukrainy w PE. "Naszym wspólnym celem jest stabilność"

Polscy europosłowie zapewniają, że będą rzecznikami Ukrainy w Parlamencie Europejskim. Deputowani ze wszystkich partii wzięli udział w spotkaniu Klubu Polskiego, na który zaprosili ambasadorów Polski przy Unii Europejskiej: Andrzeja Sadosia i ambasadora Ukrainy Wsewołoda Czencowa.

2022-03-02, 16:01

Polscy europosłowie rzecznikami Ukrainy w PE. "Naszym wspólnym celem jest stabilność"
Polscy europosłowie: będziemy rzecznikami Ukrainy w PE. Foto: PAP/Roses Nicolas/ABACA

W przyjętej deklaracji napisali, że oczekują od europejskich instytucji niezwłocznej akceptacji wniosku prezydenta Ukrainy o nadanie statusu państwa kandydującego oraz przedstawienia mapy drogowej szybkiej akcesji Ukrainy do Unii.

Kolejne kraje we Wspólnocie

"Naszym wspólnym celem jest stabilność i bezpieczeństwo Europy, dlatego członkostwo powinno być zagwarantowane także innym krajom regionu, jak Gruzja i Mołdawia" - napisali polscy eurospołowie.

Skomentowali również pomoc Polski oferowaną uchodźcom z Ukrainy. "Z radością i dumą przyjmujemy zaangażowanie Polek i Polaków, pomagających ofiarom wojny" - napisano w oświadczeniu.

W dokumencie europosłowie napisali też, że wspierają działania Polski i że z zadowoleniem przyjęli dotychczasowe wsparcie Unii Europejskiej dla Ukrainy. "Jednocześnie apelujemy o dalsze działania na rzecz zabezpieczenia jej potrzeb finansowych i szybką odbudowę gospodarczą - czytamy w deklaracji.

REKLAMA

Ukraina w Unii

Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski podpisał wniosek w sprawie przyjęcia Ukrainy do Unii. Dokument ma wkrótce trafić do Brukseli. Jutro ukraiński prezydent ma zdalnie wystąpić na nadzwyczajnej sesji Parlamentu Europejskiego.

"Podpisałem dzisiaj wniosek o członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej. Jestem pewien, że to realne" - napisał Zełenski w mediach społecznościowych.

Wiceszef biura prezydenta Ukrainy Andrij Sybiha podkreślił, że jest to "historyczny dokument", a historia tworzy się na naszych oczach.

Dodał, że wraz z przewodniczącym parlamentu Rusłanem Stefańczukiem oraz premierem Denysem Szmyhalem podpisano także wspólne oświadczenie. Według niego dokumenty "już są w drodze do Brukseli".

REKLAMA

***

as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej