Rosjanie szturmują Donbas. Intensywne ostrzały w Mariupolu [Zapis relacji]
Rosyjska armia szturmuje Donbas na linii frontu o długości niemal pół tysiąca kilometrów. Systematycznie ostrzeliwane są największe miasta na całym wschodzie Ukrainy. W Charkowie w wyniku bombardowań zginęły co najmniej cztery osoby, a 26 zostało rannych. Zapraszamy do zapoznania się z zapisem relacji z kolejnego dnia rosyjskiej napaści na Ukrainę.
2022-04-19, 23:20
- Wojna na Ukrainie trwa od 24 lutego.
- Rozpoczęła się druga faza wojny - oświadczył Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy, mówiąc o nowych atakach na Donbas. - Rosjanie skoncentrowali dużą część swojej armii, aby dokonać tej ofensywy - ocenił w wystąpieniu sam Wołodymyr Zełenski.
- Prezydent USA Joe Biden przeprowadzi we wtorek rozmowy z sojusznikami w celu omówienia kryzysu na Ukrainie. Tematem rozmów ma być też koordynacja działań mających na celu pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności - poinformował w poniedziałek Biały Dom.
- W poniedziałek na kierunku Ługańska i Doniecka wojsko ukraińskie odparło siedem ataków wroga, w wyniku czego zniszczono 37 sztuk sprzętu i 5 celów powietrznych - podał sztab Operacji Sił Połączonych, czyli ukraińskiego dowództwa operacyjnego działającego w Donbasie.
- Władze Mariupola podają, że ok. 40 tys. cywilów zostało stamtąd przymusowo przeniesionych do Rosji lub do kontrolowanych przez Rosjan regionów Ukrainy.
- MSZ Rosji wydala 15 holenderskich i 21 belgijskich dyplomatów
- Ponad 1000 ciał cywilów, ofiar rosyjskich zbrodni odnaleźli do tej pory ukraińscy śledczy w podkijowskich miejscowościach.
»ROSYJSKA AGRESJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskimRadiu24.pl«
***
Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału Ukraińskiego Radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.
PolskieRadio24.pl, PAP, IAR, Twitter/ mbl, dz
Zapis relacji:
RELACJA LIVE
W Charkowie zniszczono 1929 budynków - podaje Nexta.
Niemiecki producent opon Continental ogłosił we wtorek, że tymczasowo wznawia produkcję w swoim rosyjskim zakładzie w Kałudze. Jak wyjaśniła firma, krok ten jest podyktowany troską o lokalnych pracowników, którzy w przeciwnym razie zostaliby pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
"Naszym pracownikom i menedżerom w Rosji grożą poważne konsekwencje karne, jeśli powstrzymamy się od zaspokajania lokalnego popytu" - czytamy w oświadczeniu firmy. Koncern wyjaśnił, że jego produkty są z zasady przeznaczone do użytku cywilnego.
Continental, który ósmego marca ogłosił, że produkcja w zakładzie została zawieszona, nie sprecyzował, jakie zarzuty mogą zostać postawione pracownikom.
Mapa obrazująca zniszczone budynki w Mariupolu:
We wtorkowym wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Die Welt" były wicekanclerz Sigmar Gabriel (SPD) przyznaje się do błędów popełnionych przez poprzednie rządy Niemiec związanych z gazociągiem Nord Stream 2.
- Błędem było niesłuchanie opinii krajów Europy Wschodniej, gdy sprzeciwiały się one Nord Stream 2. To też był mój błąd - stwierdził w wywiadzie były wicekanclerz.
- Kiedy w 2002 roku przenieśliśmy odpowiedzialność za bezpieczeństwo energetyczne w Europie z państwa na prywatne firmy energetyczne one zaczęły szukać jej najtańszzego żródła, a to był rosyjski gaz dostarczany gazociągami - wyjaśnił niemiecki polityk.
- Polska nie może sama udźwignąć ciężaru związanego z kryzysem uchodźczym, potrzebne jest większe zaangażowanie agencji ONZ - apelował ambasador RP Krzysztof Szczerski na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Dyplomata wezwał też organizacje do powstrzymania przymusowych deportacji cywilów do Rosji.
W swoim wystąpieniu Szczerski zwrócił uwagę, że obecny kryzys uchodźczy związany z rosyjską agresją na Ukrainę jest największym w Europie od czasu II wojny światowej. Jak powiedział, Ukrainę opuściło już 5 milionów osób, zaś kolejne 7,1 mln to uchodźcy wewnętrzni, co razem stanowi ponad 1/4 całej ludności Ukrainy.
Administracja Bidena ogłosi w ciągu najbliższych dni kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy - podały we wtorek m.in. telewizja NBC News i agencja Reutera. W nowej transzy, wartej ok. 800 mln dolarów, mają znaleźć się m.in. tysiące pocisków artyleryjskich.
Jak podała NBC News, powołując się na źródła w administracji, w nowym pakiecie znajdą się dziesiątki tysięcy pocisków artyleryjskich. Łączna wartość transzy ma wynieść ok. 800 mln dolarów, czyli tyle, ile warta była poprzednia, ogłoszona niecały tydzień temu. W tamtym pakiecie po raz pierwszy znalazły się systemy artylerii - 18 holowanych haubic 155 mm wraz z 40 tys. pocisków. Jak podaje telewizja, taka ilość może starczyć jedynie na ok. tydzień.
Administracja ma ponadto zachęcać inne kraje do przesłania Ukrainie artylerii, która ma odegrać ważną rolę w bitwie o Donbas.
Rosjanie zrzucają bomby na hutę w Mariupolu. To ostatnie miejsce, gdzie są jeszcze ukraińscy żołnierze. W podziemiach kompleksu przemysłowego ma chronić się około tysiąca cywilów.
Po południu w Mariupolu miało dojść do gigantycznej eksplozji, odczuwalnej w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. To prawdopodobnie część szturmu, jaki Rosjanie przypuścili na hutę Azowstal. To tam pozostali jeszcze ukraińscy żołnierze, którzy bronią miasta. Według Pentagonu, Rosjanie mają bombardować hutę pociskami, które mają niszczyć budynki.
Ukraińscy żołnierze odpierają niektóre ataki rosyjskiej armii w Donbasie. Dobę temu Rosja rozpoczęła ofensywę na wschodzie tereny Ukrainy. To nowa faza toczącej się od 24 lutego wojny. Po tym jak nie udało się Rosjanom zdobyć Kijowa, przegrupowali się i przenieśli na wschód. Według ukraińskich władz i zachodnich wywiadów, Rosja chce zdobyć kontrolę nad obwodami ługańskim i donieckim.
Rosyjska armia szturmuje Donbas na linii frontu o długości niemal pół tysiąca kilometrów. Systematycznie ostrzeliwane są największe miasta na całym wschodzie Ukrainy. W Charkowie w wyniku bombardowań zginęły co najmniej cztery osoby, a 26 zostało rannych.
- Kulturę rosyjską lepiej teraz przemilczeć, należy ratować kulturę ukraińską - powiedział rosyjski pisarz Siergiej Lebiediew, podczas wtorkowego spotkania promującego jego książkę "Milcząca zgoda. Czego Rosjanie nie chcą pamiętać".
Podczas dyskusji goszczący w Polsce, a mieszkający na stałe w Niemczech, wielokrotnie nagradzany pisarz rosyjski, Siergiej Lebiediew, poddał analizie drogę, jaką przeszła rosyjska historia, począwszy od przemilczania zbrodni katyńskiej po stadium dzisiejsze - wojny w Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego.
Autor "Milczącej zgody" zauważył m.in., że szanse na uniknięcie konfliktów zbrojnych i wprowadzenia reguł demokratycznych po upadku ZSRR istniały zaledwie kilka lat za rządów Borysa Jelcyna. Zdaniem Lebiediewa, swój udział we wspomnianym procesie miała ówczesna opozycja, która - w jego opinii niesłusznie - bardziej niż przyszłości obawiała się powrotu komunizmu. - Komunizm nie wrócił, wróciło imperium rosyjskie w najgorszym wydaniu - ocenił pisarz w rozmowie.
Podczas wideokonferencji zorganizowanej przez amerykańskiego prezydenta Joe Bidena przywódcy Zachodu wyrazili poparcie dla Ukrainy i zapowiedzieli dalsze konsekwencje wobec Rosji.
Posłuchaj
- Rosyjska armia w tej wojnie zapisze się na kartach światowej historii jako najbardziej barbarzyńska i nieludzka armia świata - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Celowe zabijanie cywilów, niszczenie osiedli mieszkaniowych, cywilnej infrastruktury, stosowanie w tym celu wszystkich rodzajów uzbrojenia, w tym zabronionego przez międzynarodowe konwencje - to już firmowy podpis rosyjskiej armii - dodał szef ukraińskiego państwa.
- I to taka podłość, która na pokolenia naznaczy rosyjskie państwo jako źródło absolutnego zła - podkreślił Zełenski.
Ministerstwo obrony Czech zezwoli na serwisowanie uszkodzonych ukraińskich pojazdów opancerzonych w swoich przedsiębiorstwach przemysłu obronnego - poinformowała czeska minister obrony Jana Czernohova.
- Czechy stały się pierwszym krajem partnerskim, do którego strona ukraińska oficjalnie wystąpiła o wzajemną współpracę czeskich i ukraińskich firm w naprawie sprzętu naziemnego, który został uszkodzony podczas działań wojennych – powiedziała szefowa resortu.
Premier Justin Trudeau zapowiedział we wtorek, że Kanada dostarczy Ukrainie ciężką broń artyleryjską, poinformowała agencja The Canadian Press.
Zapowiedź dostaw ciężkiej broni artyleryjskiej padła podczas wizyty premiera w Dalhousie w Nowym Brunszwiku. Trudeau podkreślił, że jest w bliskim kontakcie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a więcej szczegółów na temat nowych dostaw broni dla Ukrainy zostanie podanych w najbliższych dniach.
Prezydent Finlandii Sauli Niinisto zdecydował o udzieleniu Ukrainie dodatkowej pomocy wojskowej - poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na fińskie ministerstwo obrony.
"Dzisiaj, 19 kwietnia, na sugestię rządu prezydent Sauli Niinisto zdecydował, że Finlandia wyśle Ukrainie dodatkową pomoc wojskową" – napisano w komunikacie resortu.
- Ukraina otrzymała od innych krajów części zamienne do swoich samolotów - powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby. Zaznaczył jednak, że nie doszło do przekazania całych samolotów.
- Niektóre państwa przekazały części zamienne, by umożliwić naprawę ich unieruchomionych czołgów. To samo dotyczy samolotów; (Ukraińcy) otrzymali wsparcie, by ich samoloty znów mogły funkcjonować - powiedział Kirby podczas konferencji prasowej. Jak dodał, USA pomogły w transporcie części zamiennych do samolotów. Zaznaczył jednocześnie, że nie doszło do przekazania całych maszyn.
Cztery osoby zginęły, a 26 zostało rannych we wtorek w rosyjskich ostrzałach obwodu charkowskiego - poinformowały władze tego regionu na wschodzie Ukrainy.
"19 kwietnia Rosjanie z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych ostrzelali dzielnice Kijowską i Industrialną (w Charkowie). Wrogowie również z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych i artylerii strzelali w miejscowości rejonów dergackiego, bałaklijskiego i czuhujewskiego. W obwodzie charkowskim w ostrzałach okupantów rannych zostało 26 cywilów. Niestety cztery osoby zginęły" - przekazały władze obwodu charkowskiego, cytowane przez agencję Interfax-Ukraina.
- Ukraińcy walczą o Mariupol bardzo odważnie i wcale nie uważamy, że upadek miasta jest nieunikniony - powiedział rzecznik Pentagonu John Kirby.
- Ukraińcy oczywiście chcą utrzymać Mariupol (...) i odważnie się o niego biją. Nie będę spekulował, ile czasu jeszcze wytrzymają i szczerze mówiąc, nie jesteśmy skłonni zaakceptować tego, co mówią niektórzy krytycy, że upadek jest nieuniknione - powiedział Kirby podczas briefingu prasowego.
Doradca prezydenta Ukrainy Michajło Podolak poinformował, że zakłady Azowstal w Mariupolu są atakowane bombami penetrującymi. Służą one, między innym do niszczenia bunkrów.
Rosyjskie ostrzały i ataki w Donbasie nadal nasilały się we wtorek, ale siły ukraińskie zdołały odeprzeć liczne próby natarcia - oceniło we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
"Rosyjski ostrzał i ataki na linię kontroli w Donbasie nadal nasilają się, a Ukraińcy odpierają liczne próby natarcia sił rosyjskich. Zdolność Rosji do postępu jest nadal uzależniona od wyzwań środowiskowych, logistycznych i technicznych, które do tej pory przysparzały jej wielu problemów, w połączeniu z odpornością silnie zmotywowanych ukraińskich sił zbrojnych" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Ukraińcy odparli w ciągu ostatniej doby dziesięć ataków Rosjan w Donbasie.
Zniszczono dwanaście czołgów, jeden system artyleryjski, 28 pojazdów opancerzonych, samolot Su-34, śmigłowiec Ka-52, cztery bezzałogowe statki powietrzne i jeden pocisk manewrujący - podaje Nexta.
- Podręcznik prezydenta Rosji Władimira Putina się nie zmienia; w obozach filtracyjnych w Czeczenii Rosja też biła, torturowała i zabijała cywilów - oświadczyła amerykańska ambasada na Ukrainie.
We wpisie podkreślono, że według lokalnych władz Mariupola rosyjskie wojska przetrzymują co najmniej 20 tys. mieszkańców w dużym tzw. obozie filtracyjnym na południowy zachód od miasta. Kolejnych 5-7 tys. mieszkańców jest przetrzymywanych pod miejscowością Bezimenne i jest przygotowywanych do "deportacji" do Rosji.
Zachód nie może udawać, że wynegocjowanie pokoju na Ukrainie jest możliwe; pomoc Ukrainie w zwycięstwie nad Rosją leży w żywotnym interesie NATO - piszą w "Wall Street Journal" była dyplomatka Paula Dobriansky i były pracownik marynarki Richard Levin.
Dobriansky i Levin proponują następujące kroki, "które Zachód powinien podjąć, by uniknąć kompromisów pokojowych", a które pozwoliłyby Ukrainie przejąć kontrolę nad Donbasem i nie dopuścić do ustanowienia przez Rosję połączenia lądowego z Krymem.
Ich zdaniem "jeśli Ukraina ma rzucić wyzwanie Rosji, NATO musi dostarczyć Kijowowi podstawowe czołgi bojowe, gąsienicowe haubice, systemy rakiet wielokrotnego startu, bojowe wozy piechoty i transportery opancerzone".
Według danych ONZ Gorenka w obwodzie kijowskim została zniszczona przez Rosjan w 77 procentach. Wieś nie była okupowana, ale ponieważ znajduje się na linii frontu, była bombardowana i ostrzeliwana, także przy użyciu pocisków zapalających.
Lider rosyjskiej opozycji i więzień polityczny Kremla Aleksiej Nawalny zareagował na zamordowanie swojego imiennika przez Rosjan w Buczy i wezwał do obalenia reżimu prezydenta Władimira Putina.
- Obok trupa na ziemi leży paszport z nazwiskiem "Nawalny". To jeden z zabitych w ukraińskiej wsi Bucza. Ilja Iwanowicz Nawalny. Wszystkie okoliczności wskazują na to, że zabili go z powodu nazwiska. Dlatego paszport został demonstracyjnie rzucony w pobliżu. Całkowicie niewinna osoba została zabita przez oprawców Putina (no bo jak inaczej ich nazwać? Przecież nie "rosyjscy żołnierze"), ponieważ byliśmy imiennikami. Najwyraźniej mieli nadzieję, że to krewny - czytamy we wpisie zamieszczonym na profilu Aleksieja Nawalnego w serwisie Facebook.
Przekazanie przez Ukrainę wypełnionego kwestionariusza w sprawie członkostwa w UE to ważny krok - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
"Poinformowałem szefową KE Ursulę von der Leyen o przekazaniu wypełnionego kwestionariusza - to ważny krok w stronę członkostwa w UE" - napisał Zełenski na Twitterze.
Głównym punktem telekonferencji prezydenta Joe Bidena z sojusznikami z NATO, UE i G7 było dalsze wsparcie dla Ukrainy, zarówno wojskowe, jak i finansowe - powiedziała rzecznik Białego Domu Jen Psaki. Sam Biden zapowiedział, że USA wyślą Ukrainie dodatkową artylerię.
- Przywódcy zgodzili się, by kontynuować pomoc wojskową, gospodarczą i humanitarną dla Ukrainy - powiedziała Psaki podczas briefingu na pokładzie prezydenckiego samolotu Air Force One. Jak dodała, uczestnicy telekonferencji potwierdzili swoją solidarność z Ukrainą i zobowiązali się dalej współpracować, by nakładać na Rosję koszty ze względu na jej agresję.
Na odbudowę infrastruktury Irpienia potrzeba miliarda dolarów - podaje agencja Ukrinform.
Litewski Sejm zabronił używania symboli "Z" i "V" oraz wstążki świętego Jerzego. Są one wykorzystywane przez Rosjan na Ukrainie.
Parlament Litwy zdecydował, że używanie symboli "Z" i "V" oraz zakładanie wstążki świętego Jerzego, nazywanej też wstążką gieorgijewską, będą karane grzywną. - Jest to niezbędne dla naszego bezpieczeństwa narodowego, jeśli chcemy uniknąć losu Ukrainy i zatrzymać rosyjską propagandę - powiedziała podczas posiedzenia poseł Monika Ošmianskiene.
Pokój na warunkach Putina jest nie do zaakceptowania - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz po wirtualnym spotkaniu z przywódcami państw NATO i UE. - Wraz z naszymi zachodnimi partnerami jesteśmy zgodni, że Rosja nie może wygrać tej wojny - podkreślił.
Siły zbrojne Ukrainy odzyskały kontrolę nad miastem Marjinka w obwodzie donieckim na wschodzie kraju; w wyniku naszej kontrofensywy wróg poniósł straty i wycofał się - poinformował na Facebooku ukraiński Sztab Generalny.
Podkreślono, że ukraińskie wojska opanowały całą 9-tysięczną miejscowość leżącą w bezpośrednim sąsiedztwie Doniecka - stolicy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oświadczył, że jego kraj dostarczy Ukrainie sprzęt wojskowy do walki z rosyjską agresją. Dodał jednak, że wyczerpał już możliwości dostaw z istniejących składów broni, dlatego będzie w tej kwestii współpracował z przemysłem zbrojeniowym.
Olaf Scholz powiedział o tym podczas spotkania z dziennikarzami po wideokonferencji zwołanej przez prezydenta USA Joe Bidena. Udział w niej wziął również prezydent Andrzej Duda, a przywódcy rozmawiali właśnie o dalszej pomocy Ukrainie i zacieśnianiu sankcji na Rosję.
Podczas narady prezydenta USA Joe Bidena z przywódcami UE, państw NATO i G7 we wtorek podkreślono konieczność dalszego wspierania Ukrainy, międzynarodowego izolowania Moskwy, także przez wprowadzenie nowych sankcji i redukcji uzależnienia od rosyjskich źródeł energii - poinformowała Kancelaria Premiera Włoch Mario Draghiego. W rozmowie uczestniczył prezydent Andrzej Duda.
Kancelaria szefa włoskiego rządu poinformowała w komunikacie, że w trakcie rozmowy wyrażono poważne zaniepokojenie przedłużaniem się zbrojnego konfliktu i podkreślono potrzebę jak najszybszego doprowadzenia do zawieszenia broni, by "położyć kres cierpieniom ludności".
Brytyjski premier Boris Johnson zadeklarował we wtorek wysłanie broni artyleryjskiej dla Ukrainy. Powiedział, że chce uzbroić Ukrainę do tego stopnia, by Rosja nie odważyła się jej więcej zaatakować.
Podczas pierwszego po przerwie wielkanocnej posiedzenia Izby Gmin poinformował posłów o swojej niedawnej wizycie w Kijowie i spotkaniu z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. - Zapewniłem go o niezłomnej determinacji Wielkiej Brytanii, podzielanej przez tę Izbę, aby wraz z naszymi sojusznikami dać jego dzielnym ludziom broń, której potrzebują, aby się bronić - mówił brytyjski premier.
Zakłady metalurgiczne Azowstal w Mariupolu zostały niemal całkowicie zniszczone w wyniku rosyjskiego bombardowania - przekazał wieczorem w rozmowie z Radiem Swoboda zastępca dowódcy pułku Azow Swiatosław Pałamar.
- Na fabrykę zrzucane są ogromne bomby, mnóstwo osób znajduje się pod gruzami - poinformował Pałamar. - Będziemy walczyć do końca, wykorzystamy każdy pozostały nabój, ale wzywamy ojczyznę, by ratowano rannych cywilów i zabrano ciała poległych - dodał zastępca dowódcy najważniejszej ukraińskiej formacji broniącej Mariupola.
Obcokrajowcy walczący po stronie Ukrainy z rosyjską inwazją lub wysyłani w celu zapewnienia ochrony osobom fizycznym lub prawnym mogą zarabiać tam codziennie od 1000 do 2000 dolarów, twierdzi we wtorek rumuński dziennik online "Ziare", powołując się na amerykańskie agencje rekrutujące specjalistów na misje wojskowe.
"Ziare" odnotował na podstawie danych amerykańskich firm rekrutacyjnych Blackwater czy Silent Professionals, że niektórzy ochotnicy mogą też podczas obecności na Ukrainie liczyć dodatkowo na premie.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała o przechwyceniu rozmowy rosyjskiego żołnierza z matką, w której mężczyzna przyznaje się o zabijania cywilów, w tym dzieci. Kobieta nie wierzy synowi.
- Synku, nie traćcie bojowego ducha! Gdybyś tylko zobaczył, co oni tam wyprawiają! Wiesz, że robicie coś wielkiego! Zapamiętaj to - mówi kobieta we fragmencie rozmowy opublikowanej przez SBU.
- Co robimy? Zabijamy cywilów i dzieci, do cholery - odpowiada mężczyzna.
- Nie, nie zabijacie cywilów i dzieci! Zabijacie faszystów, k...a, uwierz mi! (...) - słyszy od matki.
Premier Japonii Fumio Kishida we wtorek zadeklarował, że jego kraj zwiększy pożyczkę finansową dla walczącej z inwazją rosyjską Ukrainy z obiecanych wcześniej 100 mln do 300 mln dolarów - przekazało japońskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Wcześniej rząd Japonii ogłosił, że podaruje Ukrainie maski oraz kombinezony chroniące przed atakami bronią chemiczną, a także dostarczy drony zwiadowcze.
- W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na Kramatorsk na wschodzie Ukrainy zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne - poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej szef władz obwodu Pawło Kyryłenko. Cywile, którzy doznali obrażeń, walczą o życie w szpitalu.
- Rosjanie uderzyli w konkretne obiekty infrastruktury na terenie miasta, w wyniku czego ucierpieli cywilni mieszkańcy - przekazał Kyryłenko, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres potępił we wtorek rosyjską ofensywę we wschodniej Ukrainie i zaapelował o co najmniej czterodniową "humanitarną przerwę" w działaniach wojennych z okazji prawosławnej Wielkanocy.
- Proszę dziś o czterodniową przerwę humanitarną w Wielki Tydzień, od czwartku do niedzieli, aby umożliwić otwarcie szeregu korytarzy humanitarnych na Ukrainie - powiedział szef ONZ.
Podkreślił, że zawieszenie walk służyłoby ewakuacji ludności cywilnej "z obszarów obecnych i spodziewanych konfrontacji" przy pomocy Czerwonego Krzyża oraz niesieniu pomocy humanitarnej "na najbardziej dotkniętych obszarach, takich jak Mariupol, Chersoń, Donieck i Ługańsk".
- Minionej nocy rosyjskim wojskom nie udało się posunąć naprzód na wschodzie Ukrainy; żadna z podjętych przez nich prób zmasowanej ofensywy nie przyniosła dotąd efektu - przekazał podczas briefingu prasowego doradca prezydenta Zełenskiego Ołeksij Arestowycz.
- Wróg działa zgodnie z klasycznymi zasadami sztuki wojennej. Rosyjskie "szarże kawaleryjskie" skutkowały porażką najeźdźcy pod Kijowem, Czernihowem i Sumami. Dlatego teraz przeciwnik próbuje w ostrożny sposób osłabiać naszą obronę, a potem - jeśli odnajdzie słaby punkt - koncentrować tam swoje ataki - poinformował Arestowycz, cytowany przez agencję Ukrinform.
- Rosjanie przygotowują szereg pseudoreferendów w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, by "zalegalizować" okupacyjną administrację - podaje ukraiński wywiad wojskowy.
- Na okupowanym terytorium obwodu chersońskiego drukowane są biuletyny, broszury, plakaty w związku z planowanym pseudoreferendum w sprawie utworzenia kolejnej tzw. republiki - Chersońskiej Republiki Ludowej - i uznania okupacyjnej władzy - pisze wywiad w serwisie Telegram.
Mieszkańcy opustoszałej Buczy przez brak prądu nadal gotują w ustawianych przed blokami kotłach. Niemal każda ulica i budynek w mieście nosi ślady wojny.
Na drodze prowadzącej z Kijowa do pobliskiej Buczy co kilkaset metrów ustawiono barykady i umocnienia z betonowych bloków, jeży przeciwczołgowych, przewróconych ciężarówek i drzew.
Na razie obserwujemy ograniczone rosyjskie ataki na wschodzie Ukrainy, będące "preludium" dla szykowanej szerszej ofensywy - powiedział we wtorek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał, Rosja wciąż ściąga do regionu posiłki, choć straciła dotychczas ok. 25 proc. swoich sił bojowych.
Wróg podjął nieudane próby ofensywy pod Charkowem i Donieckiem - podał w komunikacie opublikowanym w serwisie Facebook sztab generalny ukraińskiej armii.
Siły Zbrojne Ukrainy odparły we wtorek ataki wroga pod Charkowem i Donieckiem, a nieprzyjaciel wycofał się z wymiernymi stratami na zajęte wcześniej pozycje - przekazano.
Kanada nałożyła kolejne sankcje na Rosję; dotyczą one 14 osób, w tym dwóch dorosłych córek Władimira Putina - poinformowała w komunikacie minister spraw zagranicznych Melanie Joly.
- Nowe sankcje nałożono na 14 współpracowników rosyjskiego reżimu, w tym oligarchów i członków ich rodzin. Dotyczy to również dwóch dorosłych córek prezydenta (Rosji Władimira) Putina - przekazano w komunikacie kanadyjskiego MSZ.
Zapewniono, że Kanada "nie ustanie w wysiłkach, by pociągnąć do odpowiedzialności (...) Putina i jego wspólników za inwazję rosyjskiego reżimu na Ukrainę".
Rumunia niebawem będzie mogła przekazać armii ukraińskiej walczącej z rosyjską inwazją uzbrojenie z rezerw swoich sił bezpieczeństwa, poinformował we wtorek dziennik "Romania Libera".
Przekazanie broni z rezerw kilku instytucji systemu obrony narodowej ma być możliwe wraz z rychłą, jak twierdzi dziennik, nowelizacją przepisów z 1998 r. w formie zarządzenia nadzwyczajnego rumuńskiego MON.
Rząd Portugalii rozpoczął przygotowania do wysyłki trzeciego samolotu z uzbrojeniem dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy - podał lizboński dziennik "Diario de Noticias", powołując się na portugalskie źródła dyplomatyczne.
Według ustaleń gazety prace nad wysyłką uzbrojenia prowadzone są równolegle z przygotowaniami do przywrócenia funkcjonowania ambasady Portugalii w Kijowie. Została ona zamknięta w marcu wraz z ofensywą wojsk rosyjskich na ukraińską stolicę.
Bitwa o Charków została już przegrana przez rosyjskie wojska; teraz najeźdźcy próbują przebić się przez obwód charkowski w głąb Ukrainy - przekazał podczas konferencji prasowej szef władz tego regionu Ołeh Syniehubow. W jego ocenie głównym celem Rosjan jest opanowanie Donbasu.
Rozpoczęła się telekonferencja prezydenta Bidena z przywódcami państw NATO, UE i G7, w rozmowach uczestniczy prezydent Andrzej Duda.
Tematem rozmów jest wsparcie dla Ukrainy i sankcje przeciwko Rosji. Jak przekazał Biały Dom oprócz prezydentów Joe Bidena i Andrzeja Dudy w spotkaniu uczestniczą: premier Kanady Justin Trudeau, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Włoch Mario Draghi, premier Japonii Fumio Kishida, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, prezydent Rumunii Klaus Iohannis i premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson.
919 miejscowości zostało do tej pory całkowicie wyzwolonych od rosyjskich najeźdźców - oświadczył zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko w nagraniu opublikowanym na Telegramie.
Czeska policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie zbrodni wojennych popełnianych przez rosyjskie wojska na Ukrainie. Policjanci gromadzą zeznania świadków i ofiar zbrodni, którzy uciekli do Czech w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę. Funkcjonariusze zabezpieczają też fotografie i nagrania, które w przyszłości mogą zostać wykorzystane w procesach karnych. Powołany w tym celu zespół współpracuje ze śledczymi z innych państw.
Część rodzin marynarzy z zatopionego rosyjskiego krążownika "Moskwa" żąda rozpoczęcia akcji ratowniczej. Matka jednego z członków załogi, który figuruje na liście "zaginionych bez wieści" przekonuje, że jej syn może znajdować się w zatopionym wraku. Okręt flagowy Floty Czarnomorskiej zatonął w nocy z 13 na 14 kwietnia po ostrzelaniu ukraińskimi rakietami. Władze Rosji nie podały ilu marynarzy straciło życie.
Posłuchaj
Celem nowej rosyjskiej ofensywy na wschodzie Ukrainy jest zajęcie całego obwodu ługańskiego i donieckiego, utworzenie połączenia lądowego między tym terytorium a anektowanym Krymem oraz zniszczenie ukraińskich sił zbrojnych - oświadczyło ministerstwo obrony Ukrainy.
Holandia przekaże Ukrainie ciężkie uzbrojenie, z pojazdami opancerzonymi włącznie - napisał na Twitterze premier Mark Rutte po rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Minister obrony Rosji powiedział, że Moskwa dąży do "wyzwolenia" wschodniej Ukrainy, ale oskarżył Zachód o przeciąganie operacji wojskowej poprzez zaopatrzenie Kijowa w broń - informuje Kyiv Post.
Trzy osoby zginęły, a 16 zostało rannych w rosyjskim ostrzale Charkowa na wschodzie Ukrainy - poinformował szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. "Okupanci znów ostrzeliwują osiedla mieszkaniowe Charkowa (...) Rosjanie wykorzystują wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe z odległości 35-40 km" - napisał gubernator na Telegramie
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że wydala z kraju 15 holenderskich i 21 belgijskich dyplomatów w odpowiedzi na podobne działania Hagi i Brukseli wobec dyplomatów rosyjskich. Pracownicy ambasad i konsulatów obu krajów mają opuścić Moskwę do 3 maja.
Zmniejsza się liczba uchodźców w ośrodkach przygotowanych przez dolnośląskie samorządy - poinformował wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski. "Z jednej strony obserwujemy powroty do zachodniej Ukrainy, z drugiej zaś usamodzielnianie się uchodźców, którzy podejmują w Polsce pracę" - wyjaśnił Obremski.
Odbyła się kolejna wymiana jeńców między Rosją i Ukrainą; do domów na Ukrainie wraca 76 osób: 60 wojskowych i 16 cywilów - poinformowała ukraińska wicepremier Iryna Wereszczuk.
Przekazała też, że w rosyjskiej niewoli jest około 700 ukraińskich żołnierzy i ponad tysiąc cywilów. Zaznaczyła, że ukraińskie wojsko przetrzymuje także około 700 rosyjskich jeńców.
Rosyjskie oblężenie Mariupola i tragedia tego miasta skomplikowały nasze rozmowy pokojowe z Rosją; obecnie trudno powiedzieć, kiedy te negocjacje zostaną wznowione - oświadczył doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w rozmowie z agencją Reutera.
Premier Morawiecki: jesteśmy gotowi przyjąć co najmniej 10 tysięcy rannych ukraińskich żołnierzy, jeśli będzie taka konieczność.
Mateusz Morawiecki mówił o tym we Lwowie, gdzie otworzył miasteczko kontenerowe dla uchodźców wewnętrznych. Szef rządu poinformował też, że w Polsce są już leczeni żołnierze z Ukrainy.
Posłuchaj
"Koniec z gadaniem. Nadszedł czas, by działać". Wieloletni analityk amerykańskiej stacji MSNBC dołączył do Legionu Międzynarodowego na Ukrainie.
Analityk MSNBC ds. terroryzmu i bezpieczeństwa narodowego Malcolm Nance w wyemitowanym wywiadzie poinformował, że porzucił swoją pracę i dołączył do Legionu Międzynarodowego na Ukrainie, by walczyć z armią rosyjską w tym kraju.
Rozmowę, w której żołnierz rosyjski mówi o rozkazie dowództwa, by "zrównać z ziemią" fabrykę Azowstal w Mariupolu, przechwyciła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) – poinformował we wtorek portal Ukrinform.
- Czujemy, że nastąpiła chwila ataku; ruszyli ze wszystkich kierunków – zaczął się bardziej zmasowany ostrzał, o wiele intensywniej atakuje lotnictwo – poinformował we wtorek szef władz obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj, cytowany przez portal Suspilne.
- Super, że rząd rozpoczął realizację koncepcji pomocy mieszkalno-socjalnej tam, na Ukrainie zachodniej. Mam nadzieję, że pozostałe państwa UE dołączą do naszego projektu - ocenił lider Kukiz'15 Paweł Kukiz.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz, wstrzymujący od tygodni możliwość dostarczenia ciężkiej broni produkowanej w jego kraju na Ukrainę, jest pod coraz większą presją koalicjantów i opozycji.
Parlamentarna opozycja z CDU/CSU zapowiedziała inicjatywę ustawodawczą w tej sprawie, jeśli Scholz nie podejmie decyzji.
Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty i zapalił znicze na Cmentarzu Orląt Lwowskich m.in. przy Mogile Nieznanego Żołnierza oraz pod mogiłą żołnierzy poległych w obecnej wojnie rosyjsko-ukraińskiej.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu ogłosiła we wtorek wejście w życie przepisów przewidujących kary za używanie w miejscach publicznych liter "Z" i "V", symboli rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Karane będą też osoby i instytucje prezentujące czarno-pomarańczowe wstążki św. Jerzego, które są używane przez prorosyjskich separatystów w Donbasie.
Sejm Litwy zakazał we wtorek używania symboli "Z" i "V" wykorzystywanych przez Rosję podczas jej agresji przeciwko Ukrainie oraz używania wstążki św. Jerzego w kolorach żółto-czarnym symbolizującej zwycięstwo Rosji. Eksponowanie tych znaków będzie karane grzywną.
W obwodzie kijowskim znaleziono dotąd ciała ponad 1000 cywilów zabitych przez rosyjskich żołnierzy - poinformował we wtorek komendant policji obwodu kijowskiego Andrij Niebytow, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
Ukraińscy śledczy w Irpieniu pod Kijowem odkryli 13 miejsc pochówku mieszkańców - ofiar rosyjskiej agresji. Państwowe Biuro Śledcze przeszukało około 700 hektarów obszaru miasta, czyli ponad 10 000 domów i budynków.
Węgry ponownie zapowiedziały, że zawetują ewentualne unijne sankcje na rosyjski gaz i ropę. Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto poinformował w trakcie wizyty w Ankarze w Turcji, że Budapeszt nie poprze ograniczeń w handlu rosyjskimi nośnikami energii
- W otwartym właśnie we Lwowie miasteczku kontenerowym przewiduje się rozmieszczenie 350 uchodźców wewnętrznych; mówimy tu o tymczasowym rozmieszczeniu, krótkoterminowym - powiedział we wtorek we Lwowie minister rozwoju gmin i terytoriów Ukrainy Ołeksij Czernyszow.
Premier Hiszpanii Pedro Sanchez uda się w najbliższych dniach do Kijowa, by spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała we wtorek agencja Reutera, powołując się na źródła w hiszpańskim rządzie.
Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko w rozmowie z włoskim dziennikiem "La Repubblica" we wtorek wyraziła opinię, że wojna rozszerzy się i zagrożone są państwa Europy Środkowej i Wschodniej, w tym republiki bałtyckie. - Europa jest zagrożona, świat jest w niebezpieczeństwie - ostrzegła.
- Z tego miejsca apeluję do Komisji Europejskiej o to, żeby ten fundusz solidarnościowy z Ukrainą wreszcie zaczął działać, żeby pojawiły się nowe pieniądze, nie przesuwane z jednej szuflady do drugiej - mówił we wtorek we Lwowie premier Mateusz Morawiecki.
- Zgliszcza, które zostawiają za sobą rosyjskie wojska to świadectwa barbarzyństwa, które muszą być wezwaniem do działania. Zbrodnie takie jak w Mariupolu muszą być rozliczone; zawirowania gospodarcze w Europie to zaledwie mały ślad krzywd Ukrainy - powiedział premier Mateusz Morawiecki we Lwowie.
Na rosyjskim krążowniku Moskwa, który zatonął w ubiegłym tygodniu na Morzu Czarnym w wyniku trafienia ukraińskimi rakietami, zginęło 37 osób – podał powołując się na anonimowe źródło rosyjski niezależny portal Meduza. Oficjalnie władze Rosji nie poinformowały o stratach.
Premier Mateusz Morawiecki przybył do Lwowa, gdzie otworzy miasteczko kontenerowe dla uchodźców wewnętrznych. Budowa takich osiedli to inicjatywa polskiego rządu.
- Nowa rosyjska ofensywa na wschodzie Ukrainy zakończy się niepowodzeniem, ponieważ wojskom rosyjskim braknie siły, by złamać ukraińską obronę - przekazał we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Ołeksji Arestowycz, cytowany przez agencję Reutera.
Greckie służby zajęły płynący pod rosyjską banderą tankowiec. Statek zmierzał z ładunkiem na Peloponez, gdzie miało dojść do przeładowania ropy na inną jednostkę
Francuski minister gospodarki Bruno Le Maire poinformował, że Unia Europejska przygotowuje się do wprowadzenia embarga na rosyjską ropę, potwierdzając podane w ubiegłym tygodniu informacje "New York Times".
Amerykański dziennik twierdził, że Unia pracuje nad stopniowym wprowadzeniem zakazu importu ropy z Rosji. Według "New York Times", Unia chce wprowadzić embargo pod koniec kwietnia, po wyborach prezydenckich we Francji.
Bez prądu jest prawie cały obwód ługański - poinformował szef władz obwodowych Serhij Hajdaj na Telegramie.
Na skutek uszkodzenia przez siły rosyjskie linii wysokiego napięcia bez prądu jest 215 miast i wsi. Jak ocenił Hajdaj, sytuacja jest krytyczna.
Trwają zacięte walki w obwodach donieckim i ługańskim, rosyjskie ostrzały prowadzone są w wielu regionach kraju
W objętym walkami obwodzie ługańskim, na wschodzie Ukrainy, najgorsza sytuacja jest w Kreminnej, Popasnej i Rubiżnem, trwa oblężenie Mariupola w obwodzie donieckim i intensywne ostrzały innych miejsc tego obwodu - podał portal Hromadske. Ostrzeliwane były też m.in. Charków, okolice Krzywego Rogu i Mikołajów.
Polskie Radio gości w swoim Studiu Koncertowym im. Witolda Lutosławskiego muzyków Kyiv Symphony Orchestra.
Instrumentaliści z Ukrainy ćwiczą przed trasą, która rozpocznie się w czwartek, 21 kwietnia, koncertem w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Wydarzenie będzie transmitować radiowa Dwójka.
Władze obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, zaapelowały do mieszkańców o jak najszybszą ewakuację, zanim stanie się to niemożliwe z powodu wkroczenia Rosjan. Na terenach już zajętych przez wojska rosyjskie trzeci dzień z rzędu nie udało się uzgodnić korytarzy ewakuacyjnych.
W Rosji coraz częściej rodzime firmy zrywają, bądź zawieszają realizację zamówień publicznych. Informacje na ten temat opublikował dziennik "Kommiersant".
Z danych gazety wynika, że ponad połowa rosyjskich firm została odcięta od dostawy zachodnich urządzeń i podzespołów.
Rosyjskie straty.
Już 17 zagranicznych przedstawicielstw dyplomatycznych znów pracuje w Kijowie – poinformowało we wtorek MSZ Ukrainy na Facebooku. Ambasada Polski nie przerywała pracy w ukraińskiej stolicy pomimo jej zagrożenia przez wojska rosyjskie.
Działają przedstawicielstwa Czech, Estonii, Francji, Gruzji, Iranu, Kazachstanu, Litwy, Łotwy, Mołdawii, Polski, Słowenii, Tadżykistanu, Turcji, Turkmenistanu, Watykanu i Włoch, a także Unii Europejskiej.
"Siły rosyjskie kontynuowały ataki przeciwko obrońcom Mariupola w zakładzie Azovstal, ale nie osiągnęły żadnych zysków w ciągu ostatnich 24 godzin. Ukraińskie źródła wojskowe udostępniły materiał filmowy z ograniczonych kontrataków w pobliżu zakładu" - podał The Institute for the Study of War.
"18 kwietnia Rosjanie prawdopodobnie rozpoczęli zakrojone na szeroką skalę operacje ofensywne w obwodach donieckim i ługańskim. Te operacje ofensywne prawdopodobnie nie odniosą większego sukcesu niż nieudane operacje wokół Kijowa" - podaje The Institute for the Study of War.
Jak podaje The Institute for the Study of War siły ukraińskie kontynuowały udany kontratak (rozpoczęty 16 kwietnia) na południowy wschód od Charkowa, zdobywając kilka małych miasteczek w dniach 17-18 kwietnia. Ta ofensywa prawdopodobnie zmusi Rosjan do odwrotu części siły bojowej przeznaczonej dla zablokowanej osi Izium w celu obrony przed ukraińskimi natarciami.
Od początku wojny na Ukrainie zginęło około 20 tysięcy 800 rosyjskich żołnierzy - informuje sztab generalny ukraińskiej armii. Agresorzy stracili 802 czołgi, 2063 pojazdy opancerzone, 386 systemów artyleryjskich, 67 systemy przeciwlotnicze, 169 samolotów, 150 helikopterów, 8 statków.
Rosjanie kontynuują działania ofensywne we wschodniej strefie operacyjnej w celu zdobycia pełnej kontroli nad terenami obwodów donieckiego i ługańskiego oraz utrzymania korytarza lądowego do okupowanego Krymu.
- Rosjanie okupujący położone na południu Ukrainy miasto Heniczesk ponownie ustawili w nim pomnik Lenina. Okupant chce wykorzystać sentyment ludności do ZSRR, ale to się nie uda - Rosjanie żyją przeszłością, Ukraińcy mają przed sobą pomyślną przyszłość - skomentował lokalny radny Jurij Sobołewski.
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że nie udało się porozumieć z Rosjanami co do otwarcia dziś korytarzy, którymi można byłoby ewakuować cywilów z terenów walk.
Siły rosyjskie prawdopodobnie rozpoczęły zakrojoną na szeroką skalę ofensywę na wschodzie Ukrainy - informuje amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW). Dodaje, że sukces tego natarcia jest mało prawdopodobny, ponieważ wojska rosyjskie borykają się wciąż z brakiem koordynacji i niskim morale.
Na rosyjskim krążowniku "Moskwa' zginęło 37 marynarzy, a około 100 jest rannych - podał niezależny portal informacyjny Meduza. Dziennikarze portalu napisali, że część załogi figuruje na liście zaginionych bez wieści, ale nie udało się ustalić konkretnej liczby.
Rosyjskie okręty wojenne odpłynęły na prawie 200 km od brzegów Ukrainy, ale ryzyko ataków rakietowych nie minęło – poinformowało we wtorek Dowództwo Operacyjne Południe, cytowane przez portal Ukrainska Prawda.
Sekretarz Irlandii Północnej Brandon Lewis mówi, że rząd "poważnie traktuje" odpowiedzialność, jaką ponosi za obywateli brytyjskich walczących za granicą, ale nalega, aby ludzie "nie podróżowali nielegalnie na Ukrainę".
W wyniku rosyjskiej inwazji zginęło dotychczas na Ukrainie 205 dzieci, a rannych zostało 367 – poinformowało we wtorek Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.
W rosyjskim ostrzale w obwodzie donieckim zginęło wczoraj czterech cywilów, 5 zostało rannych - informuje szef donieckiej administracji obwodowej Pawło Kyryłenko.
Jak napisał w serwisie telegram, na razie niemożliwe jest określenie liczby zabitych i rannych w Mariupolu i Wołnowasze.
We wtorek we Lwowie premier otworzy miasteczko kontenerowe dla uchodźców wewnętrznych - poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. Jak przekazał, schronienie w nim znajdą kobiety i dzieci uciekające ze wschodu Ukrainy przed rosyjską agresją.
Cztery osoby zginęły, a pięć odniosło obrażenia w poniedziałek w wyniku rosyjskich ostrzałów w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy – poinformował szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko.
Sztab Generalny wojsk ukraińskich informuje, że minionej nocy Rosjanie kontynuowali próbę przełamania pozycji ukraińskich na zachodzie kraju, a także ostrzał cywilnych celów na terenie całej Ukrainy.
Główne wysiłki wroga koncentrują się na próbach stłumienia obrony w obwodach ługańskim i donieckim.
Ponad 4,6 mln ludzi w Ukrainie ma ograniczony dostęp do wody z powodu rosyjskiej inwazji, w trakcie której uszkodzeniu uległy sieci wodociągowe i energetyczne – podał we wtorek portal Hromadske, powołując się na UNICEF.
- Wojna w Ukrainie zmusza polskie firmy do poszukiwania nowych rynków zbytu produktów i zakupu surowców. Będą musiały też przygotować się na skutki sankcji na import ropy i gazu z Rosji i rosnąca konkurencję z Azji - mówi prezes Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego Tomasz Zieliński.
Departament Stanu USA nie wyklucza ogłoszenia, że Rosja sponsoruje terroryzm. Taki ruch położyłby kres wszelkim stosunkom międzynarodowym Kremla.
- W psychice Polaków wojna już istnieje i wpływa na to, co robimy. Niektórzy mają już w głowach scenariusze, co zrobią, gdzie uciekną, co ze sobą zabiorą, co i gdzie schowają – powiedział psycholog społeczny prof. Zbigniew Nęcki. Zwrócił też uwagę, że zło wyzwoliło w ludziach wiele dobra.
- Decyzja o wysłaniu broni została podjęta w parlamencie niemal jednogłośnie. Warunki sprawy są jasne: z jednej strony są ludzie, którzy zostali zaatakowani, z drugiej armia agresora – powiedział premier Włoch Mario Draghi w rozmowie z "Corriere della Sera", poinformował we wtorek Ukrinform.
USA wykorzystają instrumenty nacisku, przede wszystkim przeciwko rosyjskiemu kompleksowi wojskowo-przemysłowemu, aby zniszczyć wszelkie możliwości odzyskania przez Rosję potencjału podczas wojny w Ukrainie, poinformował w poniedziałek zastępca sekretarza skarbu Wally Adeem.
Ostatnia aktywność Rosjan w regionie Donbasu, w ocenie Departamentu Obrony zapowiada przyszłe, bardziej agresywne operacje - oświadczył sekretarz prasowy Pentagonu John F. Kirby podczas konferencji prasowej.
Rosyjskie okręty na Morzu Czarnym wycofały się 200 kilometrów od ukraińskiego wybrzeża - informuje Unian powołując się na dowództwo operacyjne "Południe" ukraińskich sił zbrojnych.
Jak informuje Ukrinform, administracja miasta Kijowa poinformowała we wtorek w Telegramie o ogłoszeniu alarmu powietrznego. "Uwaga! W Kijowie ogłoszono alarm powietrzny! Prosimy wszystkich o pilne śledzenie poleceń udania się do schronów wydawanych przez obronę cywilną!" - czytamy.
REKLAMA