Rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie. USA zapowiadają poparcie międzynarodowego dochodzenia

Bridget Brink, ambasador USA na Ukrainie, podczas sobotniej wizyty w Borodziance w obwodzie kijowskim powiedziała, że USA będą popierać międzynarodowe dochodzenie dotyczące rosyjskich zbrodni wojennych.

2022-06-05, 09:28

Rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie. USA zapowiadają poparcie międzynarodowego dochodzenia
Ambasador USA: Stany Zjednoczone poprą międzynarodowe dochodzenie w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych. Foto: shutterstock/David Peinado Romero

Bridget Brink, która objęła funkcję ambasadora USA na Ukrainie 30 maja, po wizycie w miejscu, gdzie wojska rosyjskie dokonały zbrodni wojennych przeciwko narodowi ukraińskiemu, oświadczyła na Twitterze, że "bycie świadkiem okrucieństw popełnianych przez Rosję podczas brutalnej wojny, w tym rodzin zabitych we własnych domach" wzmocniło jej determinację, by zrobić wszystko, by sprawcy tych zbrodni zostali pociągnięci do odpowiedzialności.

Borodzianka, położona na północny zachód od Kijowa, jest jednym z najbardziej zniszczonych przez rosyjską inwazję miast obwodu kijowskiego.

Pierwsze od kilku tygodni ataki rakietowe na Kijów

Rosjanie ostrzelali rakietami ukraińską stolicę - Kijów. Władze miasta poinformowały, że ataki Rosjan były skierowane w obiekty infrastruktury. Jedna ranna osoba przebywa w szpitalu. Mer miasta Witalij Kliczko zapewnił na Telegramie, że na miejscu pracują służby ratownicze. 

Wcześniej portal "Ukraińska Prawda" informował, że do eksplozji doszło między innymi w dzielnicy Darnica we wschodniej części miasta. Rosyjskie rakiety nie spadały na ukraińską stolicę od kilku tygodni. Z ukraińskich danych wynika, że od początku pełnowymiarowej inwazji Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy ponad 2,5 tysiąca rakiet.

REKLAMA

Siły rosyjskie dokonały także ataku rakietowego na Kramatorsk w obwodzie donieckim na Ukrainie. Jak przekazał mer miasta Ołeksandr Honczarenko, nie ma na razie informacji o ofiarach. Celem ataku były dwa zakłady przemysłowe.

Czytaj także:

Zobacz także: Marcin Przydacz w PR24

nj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej