Kułeba apeluje o siódmy pakiet sankcji wobec Rosji. "Nie mamy czasu na czekanie"
Nowe sankcje sektorowe w dziedzinie energii, finansów i handlu oraz kolejne restrykcje wobec rosyjskich oligarchów powinny się między innymi znaleźć w siódmym pakiecie unijnych sankcji wobec Rosji - wskazują władze Ukrainy. Apelują też o jak najszybsze przyjęcie nowych restrykcji. - Odkładanie ich przez ponad miesiąc, tak jak to działo się w wypadku szóstego pakietu, jest absolutnie nie do przyjęcia - stwierdził szef MSZ Dmytro Kułeba.
2022-06-08, 20:47
Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba wystosował oficjalne pismo w tej sprawie do Unii Europejskiej. Przekazał w nim, że prezydent Ukrainy ustanowił jasny cel: sankcje powinny wyrządzić Rosji maksymalne szkody i muszą zostać nałożone jak najszybciej.
Kułeba: nie mamy czasu na czekanie
- Odkładanie ich przez ponad miesiąc, tak jak to działo się w wypadku szóstego pakietu, jest absolutnie nie do przyjęcia. Po prostu nie mamy już czasu na czekanie - zaznaczył.
Dmytro Kułeba apeluje również o domknięcie wszystkich luk, które służą do omijania sankcji. Podkreśla też, że głównym wyzwaniem dla Unii Europejskiej, państw G7 i innych wiodących krajów jest zniszczenie rosyjskiego eksportu.
- Gospodarka Rosji jest zorientowana na eksport. Zarabiają największe pieniądze, sprzedając surowce i towary za granicę. 70 procent z nich jest transportowane drogą morską. Równocześnie flota handlowa Rosji jest w stanie dostarczyć tylko niewielką część eksportowanych towarów. Wniosek: Rosja jest uzależniona od obcych statków. To ich pięta achillesowa, którą zniszczymy - mówił Dmytro Kułeba.
REKLAMA
Ukraina broni się przed rosyjską agresją od 24 lutego.
Posłuchaj
- "UE musi pracować nad siódmym pakietem sankcji wobec Rosji". Zbigniew Rau spotkał się z szefem MSZ Austrii
- Szósty pakiet sankcji. Wiceszef MSZ: to jeden z największych sukcesów polskiej dyplomacji w ostatnich latach
Zobacz także: Paweł Kowal w Polskim Radiu 24
kp
REKLAMA