77. rocznica zrzucenia bomby atomowej na Nagasaki. "Obecnie użycie broni jądrowej nie jest nieuzasadnioną obawą"
We wtorek w Nagasaki upamiętniono 77. rocznicę zrzucenia bomby atomowej na miasto. Uroczystości odbyły się w czasie utrzymującego się napięcia w Cieśninie Tajwańskiej, które stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w regionie Azji Wschodniej. Jak wskazał burmistrz Nagasaki, "atak Rosji na Ukrainę pokazał światu, że użycie broni jądrowej nie jest nieuzasadnioną obawą, ale obecnym tu i teraz niebezpieczeństwem".
2022-08-09, 11:59
Uroczystości 77. rocznicy zrzucenia bomby atomowej na Nagaski rozpoczęły się o godzinie 11:02 w Parku Pokoju. Właśnie o tej godzinie 9 sierpnia 1945 roku - trzy dni po ataku jądrowym na Hiroszimę - wojska amerykańskie zrzuciły na katolicką dzielnicę Nagaski bombę atomową, która pochłonęła życie kilkudziesięciu tysięcy osób.
Były to jedyne w historii przypadki użycia broni nuklearnej do działań zbrojnych. Miały zmusić Japonię do poddania się. 14 sierpnia 1945 roku cesarz Japonii poinformował naród o zawieszeniu broni, 2 września został podpisany akt kapitulacji, co zakończyło drugą wojnę światową.
Rocznica zrzucenia bomby atomowej na Nagasaki
Podczas obchodów mer miasta Nagasaki Tomihisa Taue odczytał "Deklarację pokoju", w której zaznaczył, że: "atak Rosji na Ukrainę pokazał światu, że użycie broni jądrowej nie jest nieuzasadnioną obawą, ale obecnym tu i teraz niebezpieczeństwem". Nawoływał do likwidacji arsenałów broni jądrowej na świecie i wezwał rząd japoński do podpisania traktatu o zakazie broni jądrowej.
Biorący udział w uroczystościach premier Fumio Kishida przyznał, że użycie broni jądrowej staje się w obecnym świecie coraz bardziej realnym scenariuszem wydarzeń. Zaapelował, aby Nagasaki zostało "ostatnim miejscem na świecie, na który zrzucono bombę atomową". Nie odniósł się jednak do sprawy podpisania przez Japonię układu zakazującego broni jądrowej.
REKLAMA
Oprócz przedstawicieli władz w uroczystościach udział wzięły coraz mniej liczne ofiary wybuchu atomowego oraz ich rodziny. Epicentrum wybuchu atomowego była okolica katedry katolickiej w Nagasaki. W wyniku wybuchu zginęły dwie trzecie mieszkających w mieście katolików.
***
Bombę, która spadła na Nagasaki nazwano "Fat Man", ważyła bowiem cztery i pół tony, miała ponad trzy metry długości i średnicę półtora metra. Była znacznie większa niż ładunek "Little Boy" zrzucony na Hiroszimę.
W Nagasaki zginęły 74 tysiące ludzi, kolejne 45 tysięcy zmarło później. Łącznie w wyniku obu eksplozji - w Hiroszimie i Nagasaki - życie straciło lub zostało dotkniętych skutkami promieniowania około 400 tysięcy osób.
REKLAMA
Posłuchaj
ng
REKLAMA