Z państwa agresora wyjechali głównie opozycjoniści, działacze obywatelscy i niezależni dziennikarze. Wielu zapowiada, że wróci do ojczyzny dopiero, gdy zakończy się wojna i Władimir Putin zostanie odsunięty od władzy. Na stronach internetowych rosyjskiej ambasady w Estonii pojawił się komunikat, z którego wynika, że dyplomaci wstrzymali przyjmowanie wniosków o zrzeczenie się rosyjskiego obywatelstwa.
Zamykać granice?
W ten sposób utrudniają swoim rodakom uzyskanie estońskiego paszportu, ponieważ Tallin wymaga, aby obywatele Estonii mieli tylko jedno obywatelstwo. Według portalu Meduza, kłopoty mają też Rosjanie, którzy wyemigrowali do Turcji. Nie wiadomo z jakich powodów władze w Ankarze odmawiają obywatelom Federacji wydania karty stałego pobytu.
Portal przypomniał, że w 2022 r. Rosjanie kupili w Turcji ponad 16 tysięcy domów i mieszkań. Kłopoty z przedłużeniem pobytu mają Rosjanie, którzy wyjechali do Kazachstanu. Tamtejsze władze od 27 stycznia będą zamykać granicę dla tych, którzy przebywają dłużej, niż 90 dni, a nie mają karty stałego pobytu.
Czytaj też:
IAR/pj