Rosja: surowe kary za każdy przejaw wsparcia dla Ukrainy. Reżim Putina dokręca śrubę
Rosyjscy obrońcy praw człowieka poinformowali, że 2022 rok był najbardziej represyjnym w historii współczesnej Rosji. Kremlowski reżim rozpętał wojnę z Ukrainą, wysyłał na pewną śmierć obywateli Federacji i wprowadził przepisy całkowicie ograniczające prawa człowieka i wolności obywatelskie.
2023-03-15, 17:30
W 2022 r., gdy Rosja napadła na Ukrainę, rosyjscy deputowani przyjęli 653 ustawy o charakterze represyjnym. Najwięcej poprawek wprowadzono do kodeksów karnego i administracyjnego. Nowe przepisy związane są z wojenną cenzurą i zaostrzają kary dla osób, które występują przeciwko wojnie i sprzeciwiają się polityce Władimira Putina.
Dane na ten temat zebrali dziennikarze portalu Mediazona i obrońcy praw człowieka z organizacji "Drużyna przeciwko torturom".
W Rosji można zapłacić grzywnę, stracić pracę lub prawo do opieki nad dzieckiem, a także trafić do kolonii karnej na kilkanaście lat za każdy przejaw wsparcia dla Ukrainy i nawet najdrobniejszą, często domniemaną krytykę stanowiska Kremla.
Wyrok pozbawienia wolności za dowcip?
We wtorek Radio Swoboda poinformowało, że w Rosji zostało wszczęte postępowanie karne wobec Wasilija Bolszakowa, mieszkańca miejscowości Kasimow w obwodzie riazańskim. Zarzuty dotyczą rzekomej dyskredytacji armii, a dokładnie dowcipu, który w listopadzie 2022 r. mężczyzna opublikował w internecie: "- Siergiej, a dlaczego wycofujemy się z Chersonia? - Wołodia, sam przecież wydałeś rozkaz, żeby wyzwolić Ukrainę z rąk faszystów i nazistów". Przywołany w dowcipie Siergiej miał oznaczać ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, z kolei Wołodia - Władimira Putina.
REKLAMA
Żona Bolszakowa relacjonowała, że w lutym - podczas rewizji mieszkania - jej mąż został powalony na podłogę, pobity, a następnie wyprowadzony z domu w kajdankach. Grozi mu wyrok 3 lat pozbawienia wolności.
Represjonowani za badania historyczne
Na początku marca postępowanie karne wszczęto również wobec pracowników Stowarzyszenia Memoriał. Reżimowe organy ścigania zarzucają niezależnym historykom i obrońcom praw człowieka, że tworząc listy osób represjonowanych w okresie Związku Sowieckiego wpisały nazwiska tych, którzy współpracowali z hitlerowskim okupantem.
Przedstawiciele Memoriału nie otrzymali żadnego oficjalnego powiadomienia o wszczęciu takiego postępowania. Jedynie w styczniu, w związku z tą sprawą Komitet Śledczy wszczął postępowanie sprawdzające wobec przewodniczącego stowarzyszenia Jana Raczyńskiego.
W 2021 r. Stowarzyszenie Memoriał zostało formalnie zlikwidowane przez rosyjskie władze. Z kolei w 2022 r. - wspólnie z obrońcami praw człowieka z Białorusi i Ukrainy - zostało uhonorowane Pokojową Nagroda Nobla.
REKLAMA
Posłuchaj
Czytaj także:
- Mieszkańców wyspy Bali problem z Rosjanami. "Turyści" ze Wschodu szukają schronienia w tropikach
- Rosjanie zwiększą liczbę żołnierzy kontraktowych o 400 tys.? Mężczyźni dostali już wezwanie do wojska
- Ekspert o podatności Rosjan na państwową propagandę: to dlatego tak otwarcie i masowo poparli wojnę
IAR/PAP/łl
REKLAMA
REKLAMA