"Jedź na Ukrainę, dostaniesz wysokie wynagrodzenie". Putin wysyła Rosjan na rzeź
Moskiewska administracja obiecuje miejsca pracy i wysokie wynagrodzenie dla mężczyzn, którzy podpiszą kontrakt z armią. Rosyjskie ministerstwo obrony zapowiadało zwerbowanie 400 tysięcy żołnierzy kontraktowych.
2023-04-22, 08:24
Na moskiewskich stacjach metra i węzłach przesiadkowych rozdawane są ulotki, zachęcające do służby wojskowej. Według niezależnych mediów, na razie nie ma zbyt wielu chętnych.
Zatrudnienie
Urzędnicy obiecują zatrudnienie w jednym ze stołecznych przedsiębiorstw transportowych i wysokie wynagrodzenie, które zostanie utrzymane na czas pobytu w wojsku. Rosyjska armia od początku inwazji na Ukrainę ma problemy kadrowe.
Na froncie zginęła część oficerów - instruktorów, więc nie ma kto szkolić rekrutów. Nie udało się zwerbować odpowiedniej liczby żołnierzy w trakcie tak zwanej częściowej mobilizacji. Po jej ogłoszeniu ponad milion osób uciekło z Rosji. Nie chcą także zaciągać się do oddziałów najemniczych skazańcy, których od początku wojny zginęło na froncie około 40 tysięcy. - Władimir Putin wysyła Rosjan na rzeź i musi za to ponieść odpowiedzialność - podkreślają rosyjscy opozycjoniści.
Posłuchaj
- Kolejna pomoc USA dla Ukrainy. "Politico": to jeden z największych pakietów
- Paweł Zalewski: Rosja słabnie, nie jest już supermocarstwem
dz/IAR
REKLAMA