Kolejni Ukraińcy wracają z rosyjskiej niewoli. Zełenski podał najnowsze dane
- Od lutego 2022 roku, czyli początku inwazji Kremla na Ukrainę, z rosyjskiej niewoli powróciło już 2279 naszych obywateli; większość z nich to wojskowi, ale w tym gronie byli również cywile - poinformował wieczorem na Telegramie ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
2023-04-26, 13:15
- Szczególnie podziękowania należą się naszym żołnierzom na froncie, którzy przyczyniają się do wymian jeńców. Każdy rosyjski więzień to okazja do (odzyskania) naszego człowieka - podkreślił prezydent.
Wcześniej w środę szef biura głowy państwa Andrij Jermak powiadomił, że w ramach kolejnej wymiany jeńców uwolniono 44 Ukraińców, w tym żołnierzy sił lądowych, funkcjonariuszy straży granicznej i Gwardii Narodowej oraz marynarzy. Byli wśród nich obrońcy Mariupola i zakładów Azowstal, obwodu chersońskiego, a także regionów na wschodzie kraju. Do ojczyzny powróciło również dwóch cywilów.
Niektórzy uwolnieni są ranni
Jermak oznajmił, że niektórzy uwolnieni są ranni, ponieważ byli torturowani w niewoli. 17 kwietnia ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec przekazał, że 86 proc. jeńców, którzy byli przetrzymywani w Rosji lub na okupowanych terenach Ukrainy, potwierdziło, że dopuszczano się tam wobec nich bezpośredniej przemocy fizycznej.
Doniesienia o brutalnym traktowaniu ukraińskich jeńców, a także popełnianych na nich zbrodniach wojennych pojawiają się od początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj. W ostatnich miesiącach w mediach ukazywały się liczne relacje, według których Rosjanie znęcają się nad ukraińskimi żołnierzami i cywilami fizycznie i psychicznie, m.in. przetrzymując ich w bardzo złych warunkach sanitarnych, przydzielając jeńcom bardzo ograniczone racje żywnościowe, a także zmuszając te osoby do uczenia się na pamięć hymnu Rosji i propagandowych rosyjskich pieśni.
REKLAMA
Wybuch w Ołeniwcy
29 lipca 2022 roku w obozie w Ołeniwce na terenie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło co najmniej 53 ukraińskich jeńców, a kilkudziesięciu zostało ciężko rannych. Władze w Kijowie oceniły to zdarzenie jako akt terroryzmu dokonany przez stronę rosyjską.
W pierwszej połowie kwietnia w internecie pojawiło się drastyczne nagranie wideo przedstawiające kaźń ukraińskiego jeńca. Widać na nim, jak ludzie w mundurach z białymi wstęgami, których zwykle używają do identyfikacji żołnierze rosyjscy, odcinają głowę żywemu człowiekowi z ukraińskimi dystynkcjami. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) wszczęła w tej sprawie śledztwo.
- Wojna na Ukrainie. Prezydent Zełenski: Rosja ma przegrać, świat nie może mieć innego celu
- Rosyjscy okupanci kopali okopy i zarazili się wąglikiem
PAP,pp
REKLAMA
REKLAMA