Spór o wyburzanie zapór na rzekach w Hiszpanii. Rolnicy ostrzegają przed brakiem wody
W związku z trwającą suszą w Hiszpanii powrócił spór wokół rządowego programu wyburzania tam i zapór wodnych. Celem programu jest "uwolnienie rzek", by mogły wrócić do swych naturalnych koryt, a także utworzenie warunków do przywrócenia tam życia biologicznego.
2023-04-30, 19:50
Rolnicy ostrzegają, że brak wody w zbiornikach uniemożliwi im nawadnianie pól i negatywnie wpłynie na zbiory, co przełoży się na dalszy wzrost cen żywności. Dochodzi do konfrontacji mieszkańców, rolników, hodowców, obrońców środowiska i lokalnych władz.
Narodowa Strategia Odnowy Rzek została zapoczątkowana przez socjalistyczny rząd Jose Luisa Rodrigueza Zapatero w 2005 roku i zaktualizowana na lata 2022-2030; jest zgodna z Ramową Dyrektywą UE i celami Agendy 2030. Unijna strategia bioróżnorodności dotyczy przywrócenia swobodnego przepływu na co najmniej 25 tys. km rzek na kontynencie europejskim.
Organizacja Dam Removal Europe (DRE) zinwentaryzowała ok. 630 tys. sztucznych barier na rzekach Europy, z czego 15 proc. to struktury przestarzałe. Wiele konstrukcji nie pojawia się jednak w żadnym oficjalnym katalogu; szacuje się, że w rzeczywistości może być 1,2 mln barier, co oznacza jedną barierę na każde 1,35 km rzeki. Według DRE, zdrowie rzek jest zagrożone przez ich fragmentację, zanieczyszczenie i gatunki inwazyjne.
Rolnicy ostrzegają przed suszą
Hiszpania przewodzi w Europie zarówno pod względem liczb barier fizycznych na rzekach - prawie 30 tys., w tym 1250 dużych, jak i w ich usuwaniu. Według danych ministerstwa transformacji ekologicznej w Madrycie, w 2021 roku na hiszpańskich rzekach zburzono 108 zapór. W 17 krajach UE usunięto w tym czasie 239 struktur, w tym 76 proc. poniżej dwóch metrów wysokości. W Szwecji - 40, we Francji - 39.
REKLAMA
Zgodnie z rządowym dokumentem "Żyjące Rzeki", sztuczne bariery spowalniają przepływ substancji odżywczych i osadów w dół rzek i do morza, co powoduje utratę ziemi w deltach i piasku na plażach. Dodatkowo prowadzi to do fragmentacji środowiska naturalnego i zasolenia rzek, a także blokuje przepływ gatunków wędrownych, jak węgorze czy łososie. Stan rzek ma wpływ na klimat - głosi dokument.
Jednak zdesperowani suszą rolnicy ostrzegają przed brakiem wody do nawadniania pól. Ostatnia polemika dotyczy nakazu zburzenia w ciągu sześciu miesięcy niewielkiego zbiornika w Valdecaballeros na terenie wspólnoty Estremadura, który zaopatruje w wodę kilka okolicznych wsi. Zapora Los Toranes koło Teruel została uratowana dzięki walce mieszkańców, którzy podkreślali jej znaczenie w dostarczaniu wody do nawadniania, gaszenia pożarów i jako atrakcji turystycznej. Lokalne władze uznały tę tamę za obiekt dziedzictwa kulturowego Aragonii.
- Szwedzcy ekolodzy narzędziem w rękach Kremla? Media: Putin liczy na pomoc byłego ambasadora
- Rekordowa susza we Francji. "Mamy stan alarmowy. To niespotykana sytuacja"
ng/PAP
REKLAMA
REKLAMA