"Niemcy pośmiewiskiem Europy". Redaktor naczelny "Die Welt" nie przebiera w słowach

Poschardt przytacza wygłoszony niedawno komentarz jednego z polityków lewicowej partii Sojusz 90/Zieloni, który zachwycał się stanem Niemiec. Dziennikarz jest przeciwnego zdania.

"Wystarczy spojrzeć na tegoroczne dane na temat gospodarki Republiki Federalnej Niemiec, aby stwierdzić, że to bzdury. Niemcy są w dołku, i to na wielu płaszczyznach: gospodarczej, politycznej - gdzie coraz silniejszym graczem staje się skrajna prawica - i społecznym, wraz ze spolaryzowanym społeczeństwem, którego członkowie prowadzą własną wojnę kulturową" - czytamy.

Redaktor naczelny "Die Welt" podkreśla, że jeśli mowa choćby o transformacji energetycznej, to Niemcy są co najwyżej przykładem… jak tego nie robić: "Rezygnacja z energii jądrowej, argumentowana różnymi ideami, i wykorzystanie elektrowni węglowych rujnuje bilans i wskaźniki CO₂. (…) Sama polityka klimatyczna również straciła poparcie sporej części ludności".

"Pośmiewisko Europy"

"Indeks Ifo, wskaźnik aktywności gospodarczej w Niemczech, spada trzeci raz z rzędu. Wszystkie inne kraje G-7 rosną, Niemcy się kurczą. Inwestorzy wycofują miliardy, wydajność maleje, koszty pracy wzrastają, obciążenia podatkowe osiągają absurdalnie wysoki poziom, stan podatków i poziom biurokracji to sytuacja iście kafkowska" - kontynuuje Ulf Poschardt.

Ulf Poschardt ocenia, że Niemcy stały się "pośmiewiskiem" Europy: od "groteskowo" niepunktualnej kolei po brak ambicji gospodarczych w elicie rządzącej.

"Obywatele stają się podejrzliwi. Niemcy nie wierzą już w nic, co mówią media i polityczni kaznodzieje. Demonstracje w sprawie koronawirusa były postrzegane jako przejaw ciemnoty. Aktywiści klimatyczni są postrzegani jako ekstremiści. Dla mediów każdy i tak jest nazistą" - konstatuje redaktor naczelny "Die Welt".

• Wzrost cen hamuje w UE. Niższe oczekiwania inflacyjne w strefie euro
• Wolniejsze tempo wzrostu cen. Restrykcyjna polityka pieniężna spełnia swoje zadanie
• Obniżki stóp procentowych w strefie euro dopiero w przyszłym roku. EBC zmniejsza swój bilans

tvp.info/pkur