Fala przemocy zalewa Szwecję. Do walki z gangami ruszy wojsko. Przerażająca skala zamachów
Tylko w tym roku w fali przemocy, która przetoczyła się przez okręg sztokholmski zginęło 21 osób. Ze statystyk policji wynika, że do 19 września miały miejsce 42 zamachy bombowe i 88 strzelanin. Jak zapowiedział w czwartek premier Szwecji Ulf Kristersson, do walki ze zorganizowaną przestępczością zostanie wykorzystane wojsko.
2023-09-30, 12:29
Wystąpienie Ulfa Kristerssona miało związek z trwającą eskalacją przemocy: we wrześniu w wyniku strzelanin oraz eksplozji materiałów wybuchowych zginęło w Szwecji łącznie 12 osób, z czego trzy w ciągu ostatniej doby. - Coraz więcej dzieci i zupełnie niewinnych ludzi doświadcza tej drastycznej przemocy. W Szwecji nigdy czegoś takiego nie było. Żaden kraj w Europie nie jest w podobnej sytuacji - mówił premier.
Nieodpowiedzialna polityka migracyjna
Kristersson ocenił, że "do tej sytuacji doprowadziła nieodpowiedzialna polityka migracyjna oraz nieudana integracja". - Szwedzkie ustawodawstwo nie jest dostosowane do wojen gangów i dzieci-żołnierzy, ale my to zmienimy - obiecał.
Zobacz też na niezależna.pl: Prośby władz Lampedusy pozostawały bez odzewu. Migrantów jest więcej niż mieszkańców wyspy
REKLAMA
- W zeszłym tygodniu spotkałem się z burmistrzem Nowego Jorku, aby zobaczyć, jak oni działają: kamery, rozpoznawanie twarzy, detektory wykrywające broń, Szwecja musi również tego spróbować - zaznaczył Kristersson.
- Szwecja: rząd zbada pochodzenie członków gangów. Chce pełnego obrazu przestępczości
- Imigrant z Syrii brutalnie zgwałcił Szwedkę. Sąd przyznał mu rekordowe odszkodowanie
- Eksplozje, strzelaniny, morderstwa. Szwecję ogarnęła fala przemocy, w której giną również nieletni
REKLAMA
ng/PR24/sverigesradio.se
REKLAMA