"Wagnerowcy na Białorusi przenoszą się do koszarów". W obozie jest tysiąc pojazdów wojskowych

Ok. tysiąca jednostek sprzętu najemników rosyjskiej Grupy Wagnera ciągle jest w bazie wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi - oszacowała grupa monitoringu Biełaruski Hajun.

2023-10-05, 19:40

"Wagnerowcy na Białorusi przenoszą się do koszarów". W obozie jest tysiąc pojazdów wojskowych
W obozie tzw. Grupy Wagnera na Białorusi pozostaje ponad 1000 jednostek sprzętu i około 100 namiotów - poinformował projekt Biełaruski Hajun. Foto: PAP/EPA/STRINGER; Twitter

W obozie tzw. Grupy Wagnera na Białorusi pozostaje ponad 1000 jednostek sprzętu i około 100 namiotów - ocenił w czwartek projekt Biełaruski Hajun, który monitoruje aktywność wojsk na Białorusi.

Projekt Biełaruski Hajun podał, że we wrześniu kontynuowano rozbiórkę obozu najemników w miejscowości Cel. Według stanu z 30 września na miejscu pozostawało 99 namiotów, czyli 35 proc. z tych, które były tam na początku. W minionym miesiącu zdemontowano ok. 30 namiotów.

Pod koniec września w obozie było ok. 1040 jednostek sprzętu, w tym w większości samochodów. Dodatkowo pewien sprzęt pozostaje w garażach.
Biełaruski Hajun nie wyklucza, że w związku z demontażem namiotów i nadejściem jesieni, braku ogrzewania w namiotach, część najemników może zostać przeniesiona do byłych koszar na terenie obozu i najpewniej tak się już stało.

- W obecnej chwili można stwierdzić, że najemnicy Grupy Wagnera pozostają w obozie w miejscowości Cel - podkreśla przy tym projekt. 

REKLAMA

Wagnerowcy przybyli na Białoruś po buncie

Informacje o przybyciu wagnerowców do wsi Cel w rejonie osipowickim na wschodzie Białorusi pojawiły się w mediach po czerwcowym buncie twórcy Grupy Wagnera - Jewgienija Prigożyna, przeciwko ministerstwu obrony Rosji. Wówczas prognozowano, że obóz przeznaczony jest dla około 8 tys. najemników. Stopniowa likwidacja obozu rozpoczęła się na przełomie lipca i sierpnia.

Część wagnerowców została przeniesiona do innych baz armii białoruskiej lub w rejon działań wojennych na Ukrainie.

Po nieudanym puczu Grupy Wagnera w czerwcu na południu Rosji ok. 3 tysięcy najemników udało się na Białoruś, gdzie wykorzystywano ich jako instruktorów, szkolących żołnierzy białoruskich.

REKLAMA

Czytaj także w tvp.info: Kryzys migracyjny. Niemcy: ośrodek w Eisenhüttenstadt pęka w szwach

Czytaj więcej:

IAR/PAP/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej