Korupcja przy wydawaniu niemieckich wiz. Pochodzący z Syrii burmistrz oskarża dyplomatów
Pochodzący z Syrii burmistrz niemieckiego miasta Ostelsheim Ryyan Alshebl oskarżył ambasadę Niemiec w Bejrucie o stosowanie praktyk korupcyjnych przy wydawaniu wiz dla obcokrajowców. Sekretarz generalny CDU Paul Ziemiak wezwał rząd federalny do wyjaśnienia tej sprawy.
2023-10-25, 12:04
Według burmistrza Ostelsheim terminy spotkań ws. wydawania wiz były "sprzedawane" w niemieckiej ambasadzie w Bejrucie (Liban), od kiedy rozpoczęła się wielka fala migracyjna w 2015 roku.
Jak przekazał, prawie pięć lat temu jego młodszy brat próbował umówić się na spotkanie w Bejrucie z powodu zamknięcia niemieckiej ambasady w Damaszku, ponieważ chciał studiować w Niemczech.
"Ambasada nie wyznaczyła bezpośredniego spotkania. Nie udało mu się również umówić spotkania z prywatnym pośrednikiem wskazanym przez ambasadę. W końcu wyłonił się niezidentyfikowany kontakt, za pośrednictwem którego jego brat umówił się na spotkanie w ambasadzie po zapłaceniu 400 euro" - opisał portal RND (RedaktionsNetzwerk Deutschland).
Czytaj także:
REKLAMA
- Ogromne problemy Szwecji z integracją migrantów. Lewicowy poseł: nasz kraj nie jest już Idyllą
- Migracyjna fala nie słabnie. Kraje unijne szukają ratunku na własną rękę
Oczekiwanie na wyjaśnienie Berlina
Alshebl stwierdził później, że jego brat umówił się na wizytę w celu złożenia wniosku o wizę na studia. W rzeczywistości jednak było to przesłuchanie w sprawie wizy Schengen. Nikt nie zapytał go, w jaki sposób został umówiony. Wniosek o wizę został odrzucony. Jego brat nadal mieszkał w Syrii. Burmistrz przekonuje, że takich przypadków było więcej.
Sekretarz generalny CDU Paul Ziemiak wezwał niemiecki rząd do wyjaśnienia tej sprawy. - Podejrzenie korupcji przy wydawaniu niemieckich wiz za granicą jest niezwykle poważnym oskarżeniem - stwierdził i dodał, że rząd federalny musi odpowiedzieć na pytania parlamentu w tej sprawie.
tvp.info/st
REKLAMA