Deportacja ukraińskich dzieci. Białoruś pomaga rosyjskiemu okupantowi

Białoruś bierze udział w kolejnym etapie deportacji dzieci ukraińskich z terenów Ukrainy okupowanych przez Rosję. W ramach programu państwowego rzekomej "pomocy humanitarnej" na Białoruś przybyła kolejna grupa dzieci z Mariupola i Dokuczajewska, miast pod okupacją rosyjską.

Rozmieszczono ich w Kobryniu w obwodzie brzeskim. Przedstawiciele kontrolowanej przez władze organizacji charytatywnej oświadczyli, że również "inne miasta Białorusi wyraziły gotowość przyjęcia dzieci z Ukrainy". Dzieci te są poddawane rusyfikacji i indoktrynacji w duchu miłości do "rosyjskich wyzwolicieli".

Potępienie przymusowej deportacji

W kwietniu Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję, w której potępiło przymusową deportację dzieci ukraińskich do Rosji, a Aleksandra Łukaszenkę oraz rząd Białorusi uznało za zamieszanych w tę działalność.

Wcześniej Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania Władimira Putina i Marii Lwowej-Biełowej, pełnomocnika ds dziecka Federacji Rosyjskiej, za nielegalną deportację dzieci ukraińskich. Rodziny i władze Ukrainy nie mają żadnych informacji o tysiącach dzieci wywiezionych z terenów okupowanych przez armię rosyjską.

• Ukraińska kontrofensywa w natarciu. Prezydent Zełenski: nasza broń dalekiego zasięgu trafiła w cel na odległość 700 km
• "Czynią postępy i odnoszą coraz większy sukces". Szef NATO chwali działania Ukraińców na południu kraju

IAR/bartos