Pierwsi Polacy ewakuowani ze Strefy Gazy są już w Egipcie. Siewiera: znajdują się pod opieką służb konsularnych

Pierwsza grupa Polaków wydostała się z oblężonej przez Izrael Gazy i jest w Egipcie - wynika z informacji przekazanych przez MSZ i szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Od czwartku prowadzona jest operacja ewakuacji 29 Polaków oraz Palestyńczyków z polskimi paszportami, którzy znajdują się w Gazie.

2023-11-12, 14:30

Pierwsi Polacy ewakuowani ze Strefy Gazy są już w Egipcie. Siewiera: znajdują się pod opieką służb konsularnych
Jacek Siewiera zapewnił, że pierwsza grupa Polaków ewakuowanych z Gazy jest już w Egipcie. Foto: Zuma Press/ FORUM/ PAP/Leszek Szymański

Przejście graniczne z Egiptem w Rafah to jedyne miejsce, przez które obcokrajowcy są teraz wypuszczani z Gazy. Z informacji przekazanych przez polskich dyplomatów wynika, że cała grupa polskich obywateli dotarła do Rafah, a pierwszym osobom udało się przekroczyć granicę. - Kilka osób nieletnich i jedna kobieta w ciąży opuściły Strefę Gazy, znajdują się pod opieką służb konsularnych, są bezpieczne - mówił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, który jest teraz w Izraelu.

Nie jest jasne, ilu dokładnie Polaków wydostało się z Gazy, ale ze słów szefa BBN wynika, że chodzić może o cztery osoby. Polacy oraz Palestyńczycy z polskim paszportem mają być podejmowane po stronie egipskiej przez polskich dyplomatów i żołnierzy, a do kraju mają przewieźć ich wojskowe samoloty.

Zgodnie z decyzją prezydenta, gotowy do przeprowadzenia ewakuacji jest kontyngent polskich Sił Powietrznych.

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński spodziewa się, że ewakuowani w najbliższym czasie zostaną przewiezieni do Polski. - Będziemy im co do zasady umożliwiali powrót do kraju, będzie to zorganizowany transport. Operacja będzie realizowana w ciągu najbliższych dni, może nawet godzin - dodał.

REKLAMA

25 Polaków w Strefie Gazy

Od kilkunastu dni trwa ewakuacja ze Strefy Gazy obcokrajowców oraz Palestyńczyków z zagranicznymi paszportami. Palestyńską enklawę ma w sumie opuścić około 7 tysięcy osób. Do tej pory udało się to kilkuset osobom, głównie z paszportami amerykańskimi.
W trwających od ponad miesiąca izraelskich nalotach na Strefę Gazy zginęło ponad 11 tysięcy Palestyńczyków, w tym co najmniej 4,5 tysiąca dzieci. Operacja jest odwetem za atak Hamasu na Izrael 7 października, kiedy zginęło 1400 osób.

Polskie służby do tej pory były w kontakcie z grupą powyżej 25 osób znajdujących się w Strefie Gazy, przy przejściu granicznym. - Życzyłbym sobie, by cała ta grupa przekroczyła granicę, natomiast ze względu na gęstość zaludnienia, liczbę osób, które zostały przemieszczone w południową część Strefy Gazy na skutek działań zbrojnych - to jest strefa, w której bombardowania czy ostrzał rakietowy, artyleryjski prowadzony jest rzadziej niż w części północnej - natomiast liczba ludzi, która znajduje się w tym rejonie jest tak duża, że te osoby są pośród obywateli innych państw, którzy oczekują na ewakuację. Trudno więc ocenić jednoznacznie, jaka łączna liczba (polskich obywateli, PAP) dziś zdoła przekroczyć przejście graniczne - wskazał szef BBN.

Poinformował, że samoloty polskiego wojska są gotowe do wykonania transportu i oczekują na decyzję o starcie. - Transport może być zrealizowany dziś w godzinach nocnych, natomiast nie chcę podawać konkretnych godzin, dlatego że teraz kluczowe jest przeprowadzenie obywateli pod opiekę służ konsularnych, przetransportowanie ich do Kairu. Ich ewakuacja wiemy, że musi się odbyć w przeciągu 72 godzin, bo tak warunki zostały uzgodnione ze stroną egipską - powiedział szef BBN.

Ogromny sukces pracowników polskich ambasad

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zwróciło uwagę, że to ogromny sukces pracowników polskich ambasad w Tel Awiwie, Ramallah i Kairze, a także samego MSZ - którzy nie ustają w wysiłkach, aby nasi rodacy jak najszybciej opuścili teren działań wojennych.

REKLAMA

9 listopada prezydent Andrzej Duda wydał postanowienie o użyciu środków wojskowych do ewakuacji Polaków, którzy opuszczą Strefę Gazy. Jacek Siewiera i prezydencki minister Wojciech Kolarski przebywają z wizytą w Izraelu, gdzie spotkali się m.in. z przedstawicielami Rady Bezpieczeństwa Narodowego Izraela i rozmawiali o sytuacji i działaniach zbrojnych na terenie Strefie Gazy.

Czytaj także:

Jacek Siewiera dodał, że podczas rozmów w Izraelu strona polska podkreślała, że uznaje prawo Izraela do obrony przed terrorystami z Hamasu. Jednak akcentowała konieczność zachowania zasad prawa międzynarodowego przy realizowaniu operacji wojskowych i konieczność ochrony życia ludności cywilnej w Strefie Gazy.

- Prezydentowi Andrzejowi Dudzie zależy na tym, aby każdy Obywatel wiedział, że bez względu na miejsce na świecie i sytuację, w której się znajdzie, Państwo Polskie się o niego upomni. To powinno szczególnie wybrzmieć dziś, w dniu Narodowego Święta Niepodległości - mówił wczoraj dziennikarzom szef BBN Jacek Siewiera.

7 października Hamas zaatakował Izrael. W odpowiedzi wojsko izraelskie prowadziło naloty powietrzne, a od końca ubiegłego miesiąca operację lądowo-powietrzną.

REKLAMA

dn/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej