"NATO to nie wszystko". Polityk PO o budowie zdolności obronnych UE

- Chcę tego, żeby mieć pewność obrony polskich granic przez wszystkie państwa UE - powiedział na antenie Programu 1 Polskiego Radia Paweł Suski z PO.

- Nie opieramy swojego bezpieczeństwa tylko na Pakcie Północnoatlantyckim, NATO to nie wszystko - ocenił polityk. - Przez dwie kadencje byłem delegatem polskiego parlamentu do zgromadzenia parlamentarnego NATO i żałuję, że kwestia wspólnej obrony nie była tak wnikliwie poruszana jak teraz - powiedział poseł.

Na komentarz, że Niemcy same muszą modernizować własną armię, odpowiedział: "właśnie ubolewam na tym, że Niemcy muszą dozbroić się i znacznie lepiej się wyszkolić".

"Decyzyjność obronna"

Zapytany, czy wspólna armia europejska i NATO się wykluczają, odparł, że niekoniecznie. - Bo wspólna armia europejska, a przede wszystkim decyzyjność obronna, będzie miała istotny wpływ na nasze bezpieczeństwo - stwierdził.

- Pamiętajmy, że Polska jest wielkim krajem w środku Europy i jesteśmy naturalnym buforem pomiędzy naprawdę złym wschodem a postępowym Zachodem - dodał Paweł Suski.

• Szef MON: przekonanie, że Niemcy będą bronić Polski, to błąd. Dlatego tworzymy silne wojsko
  

pg,PR1