Zginęło 24 izraelskich żołnierzy. Premier Netanjahu: nie przestaniemy walczyć aż do całkowitego zwycięstwa

Premier Benjamin Netanjahu zapowiedział, że Izrael nie zaprzestanie walki z Hamasem aż do całkowitego zwycięstwa. We wpisie, opublikowanym na platformie X, szef izraelskiego rządu odniósł się do śmierci 24 żołnierzy w Strefie Gazy i podkreślił, że poniedziałek był jednym z najtrudniejszych dni od początku wojny.

2024-01-23, 14:21

Zginęło 24 izraelskich żołnierzy. Premier Netanjahu: nie przestaniemy walczyć aż do całkowitego zwycięstwa — 24 zabitych to największa liczba izraelskich żołnierzy, jacy zginęli w jeden dzień od początku wojny z Hamasem 7 października. Foto: PAP/EPA/ABIR SULTAN

W Strefie Gazy zginęło w poniedziałek 24 żołnierzy, w tym 21 w środkowej części palestyńskiej enklawy, podczas likwidowania infrastruktury Hamasu. To największa liczba izraelskich żołnierzy, jacy zginęli w jeden dzień od początku wojny 7 października. Prezydent Izraela Icchaak Herzog powiedział, że dziś „był niezwykle trudny poranek, gdy dowiadywał się o kolejnych ofiarach śmiertelnych” w Strefie Gazy. Prezydent złożył kondolencje rodzinom ofiar. Powiedział też, że modli się o zdrowie rannych.

Okoliczności śmierci izraelskich żołnierzy

Jak poinformował rzecznik Sił Obronnych Izraela Daniel Hagari, wczoraj 21 żołnierzy zginęło, gdy pocisk z granatnika Hamasu trafił w czołg w pobliżu budynków, należących do infrastruktury palestyńskich ekstremistów. Budynki te zostały wcześniej przygotowane do wysadzenia przez żołnierzy izraelskich. Jak powiedział Daniel Hagari, oddziały prowadziły operację militarną na obszarze oddzielającym społeczność izraelską od Strefy Gazy nieopodal kibucu Kissufim.

Według Hagariego wojsko zajmowało się likwidowaniem infrastruktury terrorystycznej około 600 metrów od granicy. - Zadanie to miało na celu stworzenie warunków bezpieczeństwa, umożliwiających powrót mieszkańców południa do swoich domów - podkreślił rzecznik. Trafienie przez ekstremistów z Hamasu izraelskiego czołgu, stojącego w pobliżu dwóch budynków, doprowadziło najprawdopodobniej do przedwczesnej eksplozji umieszczonych w nich ładunków wybuchowych. Budynki zawaliły się, gdy większość żołnierzy znajdowała się w środku lub w pobliżu.