Atak terrorystyczny w Rosji. Rośnie liczba zabitych
Do 62 mogła wzrosnąć liczba zabitych w zamachu terrorystycznym, do którego doszło w znajdującym się na przedmieściach Moskwy kompleksie koncertowym "Crocus City Hall". W budynku wybuchł pożar, który utrudniał prowadzenie akcji ratowniczej. Poinformował o tym serwis internetowy "Baza". Natomiast portal "Shot" napisał o 70 ofiarach śmiertelnych.
2024-03-23, 03:31
Według niezależnych mediów, w jednej z toalet Crocus City Hall odnaleziono 10 ciał. Według oficjalnych danych służb ratowniczych rannych zostało 146 osób, z których ponad 60 jest w ciężkim stanie. Wciąż nie ma informacji co stało się z terrorystami.
Atak w Moskwie. Świadkowie zamachu
Do telewizji "Deszcz" zatelefonował naoczny świadek wydarzeń w hali "Crocus". Przedstawił się jako inżynier obsługujący jedną z sal koncertowych. Z jego relacji wynika, że w chwili ataku terrorystów znajdował się w pomieszczeniu technicznym.
- Nie jestem pewien co to było, może granat dymowy, a może po prostu granat i od tego zaczął się pożar, i te zwierzęta zaczęły rozstrzeliwać ludzi. Koncert jeszcze się nie zaczął. My z kolegą uciekliśmy korytarzem służbowym. Skierowaliśmy się do drzwi i szczęśliwie wyszliśmy - opowiedział mężczyzna, podający się za pracownika technicznego hali "Crocus".
Rosyjskie serwisy internetowe napisały, że wielu gości Crocus City Hall schowało się przed terrorystami w toaletach i pomieszczeniach dla obsługi. Część z nich uniknęła śmierci od kul, ale zmarła z powodu zatrucia dymem.
REKLAMA
Posłuchaj
- Masowy ostrzał Ukrainy. Rosja uderzyła w infrastrukturę energetyczną
- Gwarancje NATO dla Ukrainy: Sikorski: zaproszenie do pójścia na wojnę z Rosją
- Wojna w Ukrainie. Rosjanie ostrzelali obwody doniecki i chersoński. Są ofiary
dz/IAR
REKLAMA