Wojna w Ukrainie. Krwawy atak Rosjan na Zaporoże, są ofiary

20 osób, w tym 9-letni chłopiec, zostało rannych. Czworo jest w stanie ciężkim - przekazał szef obwodowej administracji wojskowej, Iwan Fedorow.

Wśród rannych jest dwoje ukraińskich dziennikarzy. Według policji z Zaporoża, w południowej części miasta eksplodowały trzy, a później dwie rosyjskie rakiety.

Zniszczone zostały domy jednorodzinne i sklepy.

Wojna w Ukrainie. Ciężkie walki

Jak przekazał ukraiński Sztab Generalny, minionej doby w Ukrainie doszło do 65 starć bojowych. Rosjanie przeprowadzili 4 uderzenia rakietowe, 80 bombardowań lotniczych i 108 ostrzałów z systemów artylerii rakietowej. Są zabici i ranni. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i szereg obiektów infrastruktury cywilnej.

Agresorzy zaatakowali też trzynastoma dronami Shahed, które zostały strącone przez obronę przeciwlotniczą. Pod silnym ostrzałem artyleryjskim znalazło się 120 osad w obwodzie czernihowskim, sumskim, charkowskim, ługańskim, donieckim, zaporoskim, dniepropietrowskim, chersońskim i mikołajowskim.

Zbombardowane biuro Lekarzy bez Granic

Rosjanie zbombardowali m.in. biuro Lekarzy bez Granic w Pokrowsku w ukraińskim obwodzie donieckim. Zostało ono całkowicie zniszczone. Pięciu cywilów, którzy znajdowali się w pobliżu, zostało rannych. Zespół jest bezpieczny.

Lekarze bez Granic potępili atak na biuro. Podkreślili, że służy ono do wsparcia przy udzielaniu pomocy humanitarnej mieszkańcom obwodu donieckiego. 

• Atak nawet 2000 km w głąb terytorium przeciwnika. Ukraińskie drony będą jeszcze groźniejsze
• Wojna na Ukrainie. "Na nasz jeden pocisk rosyjski artylerzysta odpowiada dziesięcioma"

ms/IAR