Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Prezydent: to prywatna wizyta
- Zostałem zaproszony przez Donalda Trumpa do jego prywatnego mieszkania. To jest naprawdę prywata wizyta, prywatne zaproszenie - mówił przebywający z wizytą w USA prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do planowanego spotkania z Donaldem Trumpem.
2024-04-17, 21:55
Prezydent Andrzej Duda przebywa w środę z wizytą w Stanach Zjednoczonych; spotka się m.in. z Donaldem Trumpem, byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych i prawdopodobnym ponownym kandydatem na ten urząd.
Prezydent na środowym briefingu w Nowym Jorku został zapytany o temat rozmów z Donaldem Trumpem oraz o to, czy nie obawia się, że spotkanie "może nieco zantagonizować administrację Joe Bidena". - Nie, nie obawiam się dlatego, że prezydenci spotykają się ze swoimi kolegami, zwłaszcza tymi, którzy kiedyś sprawowali urzędy prezydenckie w swoich krajach. To jest normalna praktyka, nie ma w tym nic nadzwyczajnego - mówił.
Dodał, że "prezydenci spotykają się też w czasie swoich wizyt zagranicznych z różnymi politykami". - To jest normalne, że jeżeli jakieś państwo ma dobre stosunki z drugim państwem, to chce, żeby te relacje były najlepsze z przedstawicielami różnych stron sceny politycznej - powiedział Duda.
Spotkanie Duda-Trump. "Jesteśmy w dobrych relacjach"
Podkreślił, że spotkanie odbędzie się w środę wieczorem czasu amerykańskiego. - Zostałem zaproszony przez pana Donalda Trumpa do jego prywatnego mieszkania. To jest naprawdę prywata wizyta, prywatne zaproszenie - zaznaczył. Dodał, że z Donaldem Trumpem współpracował przez cztery lata. - Znamy się, jesteśmy w dobrych relacjach - mówił.
REKLAMA
Posłuchaj
Dodał, że rozmowy "będą dotyczyły naszej współpracy". - My się po prostu znamy także jako ludzie. Jak dwóch, mogę powiedzieć w jakimś sensie, przyjaciół - zaznaczył prezydent.
Zapytany o reakcję Trumpa na jego propozycję zwiększenia minimalnego poziomu wydatków na obronność w państwach NATO z 2 do 3 proc., odpowiedział: "Nigdy nie rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem na temat mojej propozycji podniesienia wydatków państw NATO na obronność z 2 do 3 proc. PKB, ale myślę, że jego nastawienie do tego będzie pozytywne".
W marcu, przed wylotem do USA, prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że będzie proponował, by państwa Sojuszu wspólnie zdecydowały o przeznaczaniu 3 proc. PKB na obronność. Prezydent zapowiadał, że będzie o tym rozmawiał ze wszystkimi kolejnymi sojusznikami, także z sekretarzem generalnym NATO.
dn/PAP/IAR
REKLAMA
REKLAMA